a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lider buls - outro lyrics

zwrotka 1:
miałem zamilknąc i basta
w pełnej krasie hip-hop, żaden kurwa hasztag
między wódą a siłką wyciskany myślami
zapity cytrynką złożone origami
twardy jak granit częściej niż czasami
nie potrafię odpuścić tego co tak ubóstwiamy
ja i ty, tak ty, razem nawijamy
bez twojej zajawy, chęci koncertów i tanga
wielce prawdopodobne by nie zabanglał ten projekt, żaden
nawet najmniejszy, sam nie znalazłbym chęci
żeby dalej pieprzyć te bzdury…
mały krok dla człowieka, tak mało istotne
przekazy w tych tekstach są, ważne, że nośne
a są więc stąd chcę by było głośniej
już nie przez mgłę, trochę lepiej mnie słychać
nadal widzę postęp oczami fanatyka
ciągle się borykam z problemami
na temat kilku z nich usłyszysz na pewno i nie raz bo…

refren:
nie da się wytrzymać kiedy zżera cię od środka
chłosta emocjonalna, pop tak działa
troska o wartości, kolejny mur upada
nie ma wątpliwości, nie przestaję gadać
nie da się wytrzymać kiedy zżera cię od środka
chłosta emocjonalna, pop tak działa
troska o wartości, kolejny mur upada
nie ma wątpliwości, nie przestaję gadać

zwrotka 2:
nie ukryję tego co siedzi naprawdę
starać się rozumy mieć nieważne ile zjadłem
nawet jak nie dla mnie są, nie wszystkie zwrotki
nie każdy bit pozwoli nie zostawić wątpliwości
przyczynowo-skutkowo-duchowe odczucia na teraz
chwila refleksji nad tym czego jeszcze nie masz
i co teraz? o co walczysz gdy patrzysz na nich?
o kim myślisz gdy pytają czy żeś zranił kogokolwiek?
hip-hopy te modne, dla niektórych rapsy
same wacki głodne, na komentach przejażdżki
sanki, bambino i najk, fajki za winklem
bycie kimś to temat do przemyśleń
dziś nie oglądam na innych się
będąc dalej sobą nie do podrobienia wręcz
mogę unieść cały świat
cały hajp jaki mogę tobie dać gdy się starasz

- lider buls lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS