lil dumb - bogactwo lyrics
[refren]
niby z podlasia no ale jednak bogaty
te wszystkie dziewczynki nie znają swego taty
dziewczynko, powiem ci że dziwką jest twa mama
lil dumb i lil yucca okradają ci brata
[zwrotka]
ja rzucam hajs, ona rusza tą dupę
skułem się tak, że już nic nie rozumiem
debilu nie wystawiaj języka
no bo ci kurwa lil dumb nasika
rest in peace to stanley kubrick
ja wciągam sobie tu ten brick
ja palę sobię na raz blunty trzy
a chuj tam, spróbuję se cztery
suki się kleją do mnie jak ten klej
na mym nadgarstku jest kurwa ten klej
sprzedaj mikrofon, bo kurwa robisz cr-p
hejterom mówię “n-gg- shut the f-ck up”
wciągam sobię koks, nos mocno zapiekł
ja liczę, ja liczę sobię ten papier
ja robię, ja robię sobię ten pieniądz
w płucach, w płucach, w płucach, w płucach jest mleko
zabrałem ci sukę, teraz jest twoją ex
ta dziwka chcę mieć ze mną s-x
jesteś biedakiem, bo jeździsz pkp
no a ja jeżdżę se drogim autem
debilu teksty ci pisze ghost writer
jeżdżę na motorze tak jak ghost rider
mam 4k, ty nie masz nawet hd
moi hejterzy mają chyba adhd
[refren]
niby z podlasia no ale jednak bogaty
te wszystkie dziewczynki nie znają swego taty
dziewczynko, powiem ci że dziwką jest twa mama
lil dumb i lil yucca okradają ci brata
Random Lyrics