azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

livka - epicentrum lyrics

Loading...

ty tak ładnie
nosisz ból jak element biżuterii
ty tak ładnie
burzysz grunt i ubierasz w epitety

wcisnę się w kąt
ty pokażesz palcem
mi gdziekolwiek mam iść
gryzę się w język
żebyś ty mógł spać
spokojnie

nie umiesz pogodzić się z tym, że
to już nie mój problem
przestaje obchodzić mnie
czy mówisz o mnie dobrze
próbuję wyrwać ci się z rąk
wyrwać się z kontekstu
trzymasz mnie w zasięgu
swojego epicentrum

chciałabym cię z siebie zmyć
wypluć ciebie z ust
ale gdy rozpruwasz szwy
oblizuję nóż
wcisnę się w kąt
ty pokażesz palcem
mi gdziekolwiek mam iść
gryzę się w język
żebyś ty mógł spać
spokojnie

nie umiesz pogodzić się z tym, że
to już nie mój problem
przestaje obchodzić mnie
czy mówisz o mnie dobrze
próbuję wyrwać ci się z rąk
wyrwać się z kontekstu
trzymasz mnie w zasięgu
swojego epicentrum



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...