livles - blade dłonie lyrics
[intro]
huh, yeah, uh+ah
huh, yeah+ah
aa, huh
huh, yeah
[zwrotka 1]
mam blade dłonie, z których spływa krew (yeah)
mam parasolkę, z której spływa deszcz
yeah, purpurowy deszcz, no bo chciałem złapać tlen
yeah, po co one chcą mnie niszczyć? mogą zabić mnie
yeah, po co one chcą mnie niszczyć? sam zniszczyłem się
yeah, mam blade ciało, blade dłonie, tylko czarny cień (yeah)
[bridge 1]
od dziecka choruję na nerwice, no i stany lękowe (yeah)
yeah, wstaje rano, zjadam cztery tabletki, dopiero wychodzę
nigdy nie chciałem tak żyć, ale serio skazały mnie fobie
kończy się rok, ze mną stare demony, a nowe za rogiem
czemu próbujesz jak ja, nie czuję nóg i ledwo chodzę
[refren]
tak, piszą mi, że jestem goat’em (yeah)
tak, mam na sobie nową torbę (yeah)
ta suka mieszkała z chłopakiem
a i tak chciała zdejmować moje spodnie (yeah)
on pewnie wskoczyłby z nią w ogień
suko, nie pogadam potem
myślę inaczej, niż każdy twój ziomek
dlatego nie witam się z progiem
[zwrotka 2]
myślę inaczej, niż każdy rówieśnik
dlatego, wszyscy chcieliby mieć mnie przy sobie
kocham być trzeźwy, dlatego nienawidzę siebie samego
wtedy, kiedy tylko biorę
bio+bio+biorę
[?], ale nie skończę w grobie
w gro+gro+grobie
półżywy przez cały dzień
mam blade dłonie
[breakdown]
blade dłonie
bla+bla+blade dłonie
półżywy przez cały dzień
mam blade dłonie
[zwrotka 3]
yeah, moja głowa pełna samobójczych myśli
mam czarne paznokcie, przez mój stan i chore wizji
suka chce pić moją krew, weź to sobie wypij
mając wyjebane mogę kminić, co dziś zniszczyć
[bridge 2]
mam głosy w głowie, nie zrozumiesz tego (yeah)
mam głosy w głowie, nie zrozumiesz tego+tego (yeah)
mam głosy w głowie, nie zrozumiesz tego (yeah)
mam głosy w głowie, nie zrozumiesz tego+tego (yeah)
[przedrefren]
yeah
mam blade dłonie, no i czarną krew
mam czarne myśli, no i martwy swag
yeah, jestem na tabletkach cały dzień
yeah, nienawidzę siebie, nienawidzę ciebie też
[refren]
piszą mi, że jes+estem goat’em
tak, mam na sobie+bie torbę
ta suka mieszkała z chłopakiem+chłopakiem
chciała zdejmować moje spo+spo, ugh
pewnie wskoczyłby z nią w ogień, w ogień
suko, nie pogadam po+po+potem
myślę inaczej, niż każdy, niż każdy, niż
dlatego nie witam się z progiem
Random Lyrics
- 7hxlls - facemask #2019 lyrics
- sunburst - inimicus intus lyrics
- erre (mex) - mi mejor versión lyrics
- dragana mirković & željko šašić - oči pune tuge lyrics
- randy newman - my life is good (2011) lyrics
- hijos de algo - puedes ser lyrics
- božo vorotović - zovu me daljine lyrics
- original broadway cast of lempicka - finale lyrics
- kmoe - bop it lyrics
- kevin chun - swoonsta's theme lyrics