azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

livles - za dużo lyrics

Loading...

[refren]
ona chce wyjść, nie wie że tu pada
jestem pojebany, [?]
a społeczność chyba zabije mnie zaraz
nie chcę gonić marzeń, chcę nauczyć się je łapać
nie lubię twoich ziomów, no bo każdy z nich to balast
[?] w otoczeniu, nie bujam się w tamtych [?]
za dużo przyjebów wkurwiają mnie tak samo jak [?]
robię sam jeszcze, a nie siedzę w tym mule po kolana
ona chce wyjść, nie wie że tu pada
jestem pojebany, [?]
a społeczność chyba zabije mnie zaraz
nie chcę gonić marzeń, chcę nauczyć się je łapać
nie lubię twoich ziomów, no bo każdy z nich to balast
[?] w otoczeniu, nie bujam się w tamtych [?]
za dużo przyjebów wkurwiają mnie tak samo jak [?]
robię sam jeszcze, a nie siedzę w tym mule po kolana
[zwrotka]
ziomal na lodziе nie mogę tam zostawić go
jak tak dalej będzie wpadniе w tarapaty (oh)
nowa suka, znowu testuje jak [?]
ja nie biorę nic, za to gotuje tu nowy sort
mam świadomość, że kiedyś mogą mnie zawinąć za to
mam świadomość, że kiedyś będą [?]
ale zanim to się stanie to zajebie duży skok (yeah)
biorę nowy skok (yeah)
świecę tak jak glock (yeah)
łapię reset (ohh)
[?] ona da mi to
moje zachowania zawsze [?] dziwne
trudno sk+mać to co głosik mi piśnie
trudno sk+mać to, pojebane ambicje
na wszystkie problemy to jedyne wyjście
dwa lata na depresji, ale wiedziałem to minie
dwa lata minęły jestem mocnym zawodnikiem
suko popatrz na mnie właśnie wbijam ósmą bilę
oni nie są świadom i że to będzie za chwilę

[refren]
ona chce wyjść, nie wie że tu pada
jestem pojebany, [?]
a społeczność chyba zabije mnie zaraz
nie chcę gonić marzeń, chcę nauczyć się je łapać
nie lubię twoich ziomów, no bo każdy z nich to balast
[?] w otoczeniu, nie bujam się w tamtych [?]
za dużo przyjebów wkurwiają mnie tak samo jak [?]
robię sam jeszcze, a nie siedzę w tym mule po kolana
ona chce wyjść, nie wie że tu pada
jestem pojebany, [?]
a społeczność chyba zabije mnie zaraz
nie chcę gonić marzeń, chcę nauczyć się je łapać
nie lubię twoich ziomów, no bo każdy z nich to balast
[?] w otoczeniu, nie bujam się w tamtych [?]
za dużo przyjebów wkurwiają mnie tak samo jak [?]
robię sam jeszcze, a nie siedzę w tym mule po kolana



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...