azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

łona - to nic nie znaczy lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
mój ziom ma dziecko, dziecko ma zabawki, a wśród zabawek jest
gąsienica, która recytuje alfabet, autentyk
jak ją wcisnąć w brzuch to gra piosenki
w których słowa mają poprzestawiane akcenty
co to za idiota, czy idioci tak tępi
że sprzedają coś co uczy dziecko, że niebo jest błękitne?!
błękitne! dobra – myślę – skończ ten teatrzyk
to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy

[zwrotka 2]
innym razem znowu coś na pewno nie tak
otóż od pół godziny wlecze się przede mną ten dziad
i nie mam jak go wziąć, zajął całą drogę
mogę tylko trąbić i szkaradnie kląć – dziad jest głuchy jak beethoven
myślę “kurwa, co za baran!”, ale z drugiej strony
mam tu drugą płytę tribe’ów, więc włączam ją zaraz i chowam gniew
nie ma go rozpościerać nad czym
bo to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy

[zwrotka 3]
później zamawiam kawę, i to czarną kawę
i dodaję nawet, że bez mleka i śmietanki, i bez żadnych gadek
patrzę na typa, widzę gar ma słaby
ale upewniam się, że usłyszał, że czarna ma być
z tym, że typ stał pewnie tam, gdzie zomo, bo
niesie mi padakę wybieloną, myślę “o, zapłacisz za dyshonor!”
ale w końcu macham ręką, szkoda tłumaczyć
zresztą to o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy

[zwrotka 4]
następnie słyszę taki strumień
że “w dwutysięcznym jedenastym padł najbardziej przekonywujący argument
i że zwłaszcza drugi maj dał asumpt
i że to wyłancza wszelkie dyskusje w tym okresie czasu
i że to w cudzysłowiu k!ller”
słucham i czuję, że jeszcze jedno zdanie i będę miał wylew
rzuciłbym kamieniem, ale rzuca ten, kto rzucać ma czym
więc to nic nie świadczy, to o niczym nie znaczy

[zwrotka 5]
potem jadę tramwajem i ponownie rozpacz
bo próbuję czytać, ale rzuca tym gruchotem jakby miał się rozpaść
przyszło mi w różnych absurdach grać
ale niekiedy literki zlewają się w wielki napis “kurwa mać”
szaleniec robi sobie rajd po tych torach krzywych
a ja myślę “trudno, znajdź jakieś pozytywy
i poczekaj na kawałek torów gładszych”
bo to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy

[zwrotka 6]
a to dziewczę w tv? ja jej nie znam, ale zna ją naród
tak wdzięcznie opowiada o trudach pracy w serialu
jest śliczna kiedy tak uroczo plecie
o poprzednim mężu, i następnym filmie, i obecnej diecie
i że w zasadzie jest szatynką chociaż w sumie lekko blond
wyłączyłbym to, ale pilot tak daleko stąd
więc posłucham jakich w kuchni używa naczyń
to o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy

[zwrotka 7]
bo to dziecko, nawet z chorym akcentem, może być zdrowe
a ten dziad kierowca rzuci jazdę furą i wskoczy na rower
kelner da mi czarną kawę – tak zwyczajnie
w każdym bądź razie taką mam nadzieję bynajmniej
tory będą gładkie a proste
i wyjdzie, że ta celebrytka wolne chwile zaczytuje… nie wiem – mrożkiem
to wszystko przyjdzie mi zobaczyć
a że jeszcze nie dziś – to jeszcze nic nie znaczy

[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...