lorein - wiatraki i nie-normalności lyrics
wiatrak przyciąga na swoją górę
czarne auto rozbija czarną chmurę
droga prowadzi ich przez szaleństwo
wyścig z wiatrem o pierwsze miejsce
chwila amnezji trwa dłuższą chwilę
myśli skręcone jak w jej włosach motyle
w ciepłym powietrzu czuć satysfakcję
dreszcze emocji i chemiczne reakcje
marzyciel i be chcą uciec gdzieś
jak lunatycy w szalonym śnie
w kieszeniach z miłością
we włosach z wiatrem
zmierzają do nikąd byle być razem
trzynasty marzyciel i jego pani
nieśmiałe wyznania schowane pod powiekami
niebo w jej oczach z odcieniem jesieni
słońce w jego źrenicach się mieni
marzyciel i be chcą uciec gdzieś
jak lunatycy w szalonym śnie
w kieszeniach z miłością
we włosach z wiatrem
zmierzają do nikąd byle być razem
ucieczka przed światem do nie-normalności
wiatraki, drogowskazy do ich radości
żyją chwilą i marzeniami
czy spotkają się jeszcze?
marzyciel i be chcą uciec gdzieś
jak lunatycy w szalonym śnie
w kieszeniach z miłością
we włosach z wiatrem
zmierzają do nikąd byle być razem
Random Lyrics
- erra - drift lyrics
- ricky montgomery - line without a hook lyrics
- pouran - molla mammad jan lyrics
- angels & airwaves - voyager lyrics
- gloria trevi - inmortal (en vivo) lyrics
- miguel cantilo feat. alejandro lerner - que sea al sol lyrics
- innerspace orchestra - one way glass lyrics
- the afraid brigade - annabelle lyrics
- надежда кадышева & золотое кольцо - колокольчик lyrics
- el mastuerzo - prohibido lyrics