azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lso - chłopak z wałdowa lyrics

Loading...

[intro 2× ; kiełas]
chłopak z wałdowa, z wierzbowa, dębowa
gdzie asfalt znika, plaża dzika
się nie potopiliśmy chociaż tam nie było ratownika
a koło krzyża stał [?] i pił byka
niejeden za rogi go chwytał, no trudno
stadiony moje, panorama, to im zwieńczyłem podwórko
w urwobiegu, wymiana dysku [?]
[?], muzyczne vademecum
[zwrotka ; gog]
tak było ale teraz jest inaczej, popatrz bracie
inne sprawy trzeba brać na klatę
nie zmienia się jedno, to jest rap ultimate
cmaz kiełas, skurwysynu znika nieład
trafiam w temat, wyłączalność + twój dylemat
da mi tutaj, kto tego słucha, ten wie że rap ten lubi skuna bucha
skuna bucha
hardcore rapy, oldschoole, trapy
ballady gram, a krytycy biorą mi do j+py
ty jebana cioto chciałbyś być taki
a możesz co jedynie zapuścić baki
lso tracki zapisują w psychiatrii
strzelam dla systеmu pierdolony hat trick
jak chcesz mnie nazwij, styl gnojków drażni
niе boję się ich, mówię ci poważnie
mówię ci poważnie, mówię ci poważnie
mówię ci poważnie
[bridge ; gog]
lso tracki zapisują w psychiatrii
strzelam dla systemu pierdolony hat trick
jak chcesz mnie nazwij, styl gnojków drażni
nie boję się ich, mówię ci poważnie
[outro 2× ; kiełas , gog]
ja widzę choć nie zawsze (mówię ci poważnie) patrzę
ja lecę choć nie zawsze skaczę
tak jest z reguły kiedy tutaj na nią patrzę
a raczej słyszę, czasami tylko do niej coś napiszę
ja widzę choć nie zawsze patrzę (poważnie)
ja lecę choć nie zawsze skaczę (skaczę) (poważnie)
tak jest z reguły kiedy tutaj na nią patrzę
a raczej słyszę, czasami tylko do niej coś napiszę
poważnie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...