azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lukel - wirus (prod. dont beatz) lyrics

Loading...

kiedy mija mi zajawa, no to wbijam chuja w to
a i tak wchodzi lukel 2 100
nie wyrabiam taka wena, się ma flow
chce tu widzieć tylko duże dupsko
takie duże dupsko, żeby tylko było “szejk szejk”
na nim uciec w chuj stąd
żeby bania była ciężka
nie pamiętam żeby było kiedyś u mnie pusto
to nie u mnie chuj w to, to u ciebie typie, to u ciebie mała
(mmmmmm)
w tyle w sumie tylko ustąp, moze być u ciebie zaraz i
biorę macha,ty? wiesz czy nie bo przecież masz internet
kiedy widzę takie jak ty, robi mi się spięcie, padł mi server
poczułem sygnał, i znów jestem online
ty weź mi tu w oczy już mała nie świruj
bo znam te blokady i na tym polega chwyt
że je ominę i się dostanie wirus
zaraża wszystko, wszystkie blokady
wiesz że tu pokonam dziś i wejdę do środka i nawet nie wiesz
kiedy będę w tobie, jak koń trojański

(hahaha) strach się bać, bo już nadszedł czas
że łukasz chce grać znów
nie mogę dać słów, że znowu nie zniknę ale mogę dać słowo
ziomek, że jestem łukasz i w sumie nie problem wariat jest
przecież tu sobię tak pisać i nawijać o dupach
przepraszam bardzo, jak zwykle typie tu lecę pod prąd
bo tylu mc się narobiło, że nawed eldoka by tego nie wciągnął
zagubieni jak młode studentki co życia jeszcze nie znały nic
poznały koleszkę na jednej dał buzi a druga zdziwiona, bo dostała hiv

tak jebie b-ss, spierdalaj stąd typie
na szczęście zaś mi tu spłonie to gibon lub 5, co typie?
jebać łaków, jebać ich tą lipę
dziś nie mam braków, nie ma nic co gryzie
jak nie ma staffu, to i tak jest gites
nie ma że boli, [?] [?] [?] [?]

do-dobrze lecę, bo, bo los chciał pewnie żebym sobie leciał znakomicie
mogłem tu na chwilę może wypaść z gry ale nigdy jak widać tu
nie wypadnę z bitu typie
nie wylewam ale idę, nie wylewam ale biegnę
jak już mnie słuchasz koleszko to się tak nie spinaj
bo wkońcu ci tętnica pęknie
pięknie znowu zaorane, co?
wszędzie gdzie byłem lub będę powiedzą
że poprostu lukel ma talent ziom
i ma pare flow
a nawet jak jakieś jest stare to wyjebane
bo zawszę tutaj musisz dalej ziom w nim dobrego
po prostu coś znaleźć joł
każdy tak świeży jak super komputer ośmio rdzeniowy
możesz łaku mieć nawet pięćdziesiąt
ja i tak łamie ci kurwa kręgowy
co za pyszny pomysł
a mój sk!ll dziś chory niech go będzie więcej
bo jestem kotem a na czarnym sh-t’cie
mogę tylko mocno upierdolić w rękę

to tyle w sumie, pokazałem dużo
lecz nie wszystko ile umiem i
może was jara bycie królem
a wielu ma w uszach bycie chujem
to ja zbieram siły i spokojnie na swój moment wyczekuję

cześć!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...