lulu x uaziuk - warszawski spleen lyrics
[verse 1]
nie wiem, już który dzień
gapię się w pałac kultury
nad miastem czerwone chmury
w powietrzu covid i klimat ponury
a w głowie znów czarne myśli
i ze sobą wyścig
nikt tego się nie domyśli
pytają co tam i myślą, że cool
głęboko we mnie jest ból, wysuwam pazury i walczę jak grizzly
chciałam za metą już być
a ciągle tu robię ten falstart
mijają mnie światła miasta
warszawa się robi juz dla mnie za ciasna
na instagramie to wszyscy są na santorini
i piją martini, e
a ja jestem tutaj wciąż i nie mam już nawet kogo za to winić
i znowu za dużo myślę
z buta cisnę na powiśle
słońce maluje na wiśle
refleksy złote i cienie srebrzyste
drogi wybrałam juz wszystkie
sufity sa coraz niższe
emocje mało korzystne
muszе to chyba przemyśleć
[hook]
to jest warszawski spleen
gubię się całkiеm w nim
próbuję się wydostać
ale już chyba nie mam siły
to jest warszawski spleen
miasto się kąpie w nim
chciałam na serio żyć
a robię tu tylko życia stream
to jest warszawski spleen
gubię się całkiem w nim
próbuję się wydostać
ale już chyba nie mam siły
to jest warszawski spleen
miasto się kąpie w nim
jeżeli w życie trzeba umieć
to chyba nie mój sk!ll
[verse 2]
mam taki spleen, takie summer time sadness
nie wiem, od kiedy mnie nie cieszą wcale rzeczy żadne
myśli szkaradne, czyny takie nieporadne
nie wiem już, czego szukam, nie wiem czego pragnę
miasto wchodzi w krew
miasto odczuwa z bohaterem
prezydent został kolporterem
miasto jest jednym wielkim banerem
na woli drugi mordor, ordo iuris ciśnie słabe pranki
płody prowadzą mnie tu przez poranki
moko wygrywa korków ranking, walczą suvy no i panki
w centrum już mieszkają chyba tylko banki
picka za pół bańki
jemy fancy grzanki, wóda z fancy szklanki
muszę wydostać się z warszawskiej bańki
znowu mnie lapie stres
praga południe s o s
piszę jej sms
przyjedź tu proszę, i’m a mess
na żoli kwitnie bez
ono jest sm+tne też
zbiera się już na deszcz
czuję, że wszystko ma swój kres
[hook]
to jest warszawski spleen
gubię się całkiem w nim
próbuję się wydostać
ale już chyba nie mam siły
to jest warszawski spleen
miasto się kąpie w nim
chciałam na serio żyć
a robię tu tylko życia stream
to jest warszawski spleen
gubię się całkiem w nim
próbuję się wydostać
ale już chyba nie mam siły
to jest warszawski spleen
miasto się kąpie w nim
jeżeli w życie trzeba umieć
to chyba nie mój sk!ll
[outro]
mimo wiosny
tyle zimy
brak mi na nią sił
miasto krzyczy, miasto boli
ja się gubię w nim
Random Lyrics
- layz (hrv) - gazda lyrics
- xantream - лабиринт отражений (mirror maze) lyrics
- brxkenblood - lover or hate lyrics
- exiled - reverse lyrics
- ray charles - don't let her know lyrics
- heavy halo - control you lyrics
- sxultime - asylum (ft. jwpxy) lyrics
- bassviper & slim ojay - see me falling lyrics
- диджей табуретка (dj tabypetka) - posvyascheno lyokhe remiks lyrics
- zbig - dans le hood lyrics