azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

m & dj evening’s – być jak harpo marx lyrics

Loading...

przestałem pisać wiersze o miłości
składam z ich kart origami, ch0r-
czaple, albatrosy, każę patrzeć
i robię atol bikini, pogubiłem
klucze z wyjątkiem słowa
radioaktywność, zbędny
licznik geigera, tylko
popatrz mi w oczy

przestałem pisać wiersze o śmierci
mimo biohazardu na pułapie północ
odpada już skóra, ale nie uśmiech
z twarzy, są hektolitry i playlisty typu rupieć
(great time to be alive, isn’t it)

przestałem pisać wiersze o szczęściu
ona wżera się w kości, wychodzi nawet
w testach szpiku, to tęsknota za czymś
co zabija, oczekiwanie na słodkie wyroki
jak łamanie kołem zapomnianych bioder
bynajmniej nie moralnych. zapomnę

przestaję pisać wiersze o bólu układ
nerwowy ma wyłączony odbiornik, proszę
zadzwonić później pluton uspokaja sykiem
– nie będzie później, stajemy w obliczu

przestanę pisać wiersze
oblicze nieskażone wyrazem
źrenice przeszły z przecinków
w kropki, forma do trenów
i sarkof-gów, zero czucia
pora rzucić papier i iść
grać dla samotnych w tłumach



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...