azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

machczu x bartek - nie pytaj lyrics

Loading...

[refren]
nie pytaj znowu się
co u mnie słychać źle
nie mogę oddychać
zabiera mi to tlen
na bani ciągły stres
suki chcą tylko seks
oni chcą tylko kesz

[zwrotka 1]
chcą tylko mój kesz
chcą mnie wyjebać na zbity pysk
ciekaw jestem czy jest miejsce
gdzie nie ma takich żmij
strzał prosto w ryj
nie raz dostałem
lecz zawsze wtedy wstawałem
tu i tam zawsze dawałem radę
teraz też dam

[zwrotka 2]
mam tu coś w sobie
czego nikt nie ma
ten cały świat to jest ściema
każdy zaufanie zabiera
w jednym słowie nikt
ci tutaj prawdy nie powie
budują na tobie alibi
by zajebać co twoje
[zwrotka bartek]
ich to boli
że mam wartości w sobie
nie tylko w portfelu
nie ważne kto co ci powie
robimy swoje 24 na dobę
chcę ciągle nawijać
pełną mam wersów głowę

[refren]
nie pytaj znowu się
co u mnie słychać źle
nie mogę oddychać
zabiera mi to tlen
na bani ciągły stres
suki chcą tylko seks
oni chcą tylko kesz

[zwrotka 3]
niebo czy piekło
gdzie trafie kurwa nie wiem
tyle grzechów na sumieniu
że wstydzę się za siebie
czuję wielki gniew
za dużo od siebie chce
lecz wiele razy w życiu
spotkałem się z pechem
nie ważne co masz
ważne co będziesz miał
biegnę bo taki jeden
motywację mi dał
słyszę lewe bzdury o mnie
mówię im bay chcę zrobić
to na potęgę by usłyszał mnie świat



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...