maciej maleńczuk - pierwszy dzień w pudle lyrics
Loading...
przez małą furtkę gad wpuścił mnie
przekręcił w zamku klucz
przez małą dziurkę w żelaznych drzwiach
konwojent zajrzał mój
dałby mi zwiać, tak mówił, gdyby mógł
dozorca szary na twarzy jak trup
niechętnie w mą spojrzał twarz
a potem wsadził do celi, gdzie już
siedzili tacy, jak ja
“dzień dobry” mówię
i chyba robię faux pas
po korytarzu prowadzą mnie
klawisz mnie w plecy pcha
worek z rzeczami rozsypał się
zbieram cały ten kram
chciałbym już umrzeć
tak bym już umrzeć chciał
wreszcie wchodzę pod celę
tam inny duch
“małolat, fason trzym
za parę dzionków amnestia i już
pokażemy im tył”
pierwszy dzień w pudle
zaczynam liczyć dni
Random Lyrics
- loza - alunizaje en el niágara lyrics
- demarchi - que incendiaron todo lyrics
- the barely responsible - boundaries lyrics
- linear movement - night in june lyrics
- seo actor & dept (서액터 & 뎁트) - 요즘 이상해 (confuse) lyrics
- oh margó - f.a.m.a lyrics
- chloe halpin - one step ahead lyrics
- poserboy - tremble. lyrics
- good job nicky - january 8th lyrics
- stonekeepers - you are a lady lyrics