a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

madafaka - dobry człowiek? lyrics

[intro]

jeszcze mi nie przestało zależeć
wierzę jeszcze w kilka rzeczy
mówiąc szczerze, jeszcze wierzę
jeszcze mi trochę zależy
coś nam się kurwa należy od życia
żadni z nas frajerzy do bicia
jest jeszcze parę rzeczy do zdobycia
nie chcę tylko przeżyć życia

jeszcze mi nie przestało zależeć
wierzę jeszcze w kilka rzeczy
mówiąc szczerze, jeszcze wierzę
jeszczе mi trochę zależy ej
coś nam się kurwa należy od życia
żadni z nas frajеrzy do bicia
jest jeszcze parę rzeczy do zdobycia
nie chcę tylko przeżyć życia

nie chcę tylko przeżyć życia, nie chcę tylko przeżyć życia
nie chcę tylko przeżyć życia, nie chcę tylko przeżyć życia

mam kilku dobrych ziomali, wiesz
mam komu się wyżalić, mam z kim się napierdolić
mam kilka pomysłów w bani też
w końcu któryś wypali, nie muszę dygać o nic
jeszcze nie jesteśmy przegrani weź
choć myślę tak czasami, kiedy życie mnie gnoi
to nie chce się w grobie uwalić gdzieś
nie chce leżeć tam zanim, nie postawię na swoim

co cię nie zabije stanie się siłą
ludzie tak uparcie trują
to co miało mnie zabić, mnie nie wzmocniło
tylko w chuj bardziej popsuło
i mam czasem w chuj po kopułą źle
i błądzę tu jak ułom we mgle
i czasem nie mam mocy więcej gówna znieść
i myślę sobie w nocy: “zdechnij kurwa we śnie
psie jesteś kurwa na dnie
wpierdol się pod tira albo poślij sobie kulkę
nie będzie lepiej już nie”
i ta myśl o tym, że zdechnę serio przynosiła ulgę
jednak znalazłem furtkę, ej
życie to wszystko co mam
wyjdę z takiego założenia
więc na nie szczam tutaj swym małym chujkiem
to mogę wszystko jak nie mam już niczego do stracenia
nie tracę już zatem kontroli, jak coś kuje w klacie i boli
sprzedam ci patent pozwolisz?
czasem warto się os siebie kurwa odpierdolić

[refren]

jeszcze mi nie przestało zależeć
wierzę jeszcze w kilka rzeczy
mówiąc szczerze, jeszcze wierzę
jeszcze mi trochę zależy ej
coś nam się kurwa należy od życia
żadni z nas frajerzy do bicia
jest jeszcze parę rzeczy do zdobycia
nie chcę tylko przeżyć życia

[wers 2]
zanim przybiją mi wiekiem tą trumnę
chciałbym coś wiedzieć, nie mam dalej pojęcia
jak być dobrym człowiekiem to trudne
jak tutaj znaleźć w miarę szczęścia
jak kurwa nie być z wiekiem durniem
jak dotąd mam stale talent do przegięcia
jak zabić w sobie ta niechęć w kurwe
jak po przegranej się nie zniechęcać

od ciebie zależy czy wstajesz, czy leżysz jak frajer
czy wierzysz tu w bojowy chrzest
od ciebie zależy czy dajesz, czy bierzesz
czy kopiesz jaja, czy liżesz jak pies
bo w życiu nie chodzi o to by mieć gest
i nie wieżę w to, że to jebany test
i chociaż mi się czasem tu żyć nie chce fest
to życie ma jedną zaletę jest
bywa tak nieraz ktoś z nas umiera
i masz wrażenie, że przyszłość się pieprzy
trzeba wybierać czy grać skurwiela
i zabić w sobie wszystko do reszty
zniżać się od poziomu leszczy
byle się zemścić, byle tu wjebać na mukę
ale spróbować być lepszym
jebane krzywdy zmieniać w jebaną naukę
nie raz zdychałem przez sztukę tak
że powinienem być mizogitemekeminem
mieć każdą laskę za sukę lecz
nie jestem skurwysynem jak poznaję dziewczynę
biorę po części na siebie winę
mam różne opadły, nie ma co się dziwić
życzę wam dobrze, choć na was kurwiłem
a dużo łatwiej jest nienawidzić

[refren]

nie chcę tylko przeżyć życia, nie chcę tylko przeżyć życia
nie chcę tylko przeżyć życia, nie chcę tylko przeżyć życia
nie chcę tylko przeżyć życia, nie chcę tylko przeżyć życia
nie chcę tylko przeżyć życia, nie chcę tylko przeżyć życia

- madafaka lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS