azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

magiera - polityka lyrics

Loading...

[zwrotka 1: kukon]
śpię w apartamencie, w domu jest niebezpiecznie
mam trochę wódy, trochę koki i jej zdjęcie
obserwuję samochody, co podjeżdżają pod wejście
w każdym pomieszczeniu widzę awaryjne wyjście
spokój, w twoim łóżku jestem jak zły sen
spokój, papierosy, wóda, seks
papierosy, wóda, seks
kilogramowe paczki, pięciolitrowe jeepy
osiemnastoletnie dupy, półlitrowe martini
jestem zagubiony w akcji, nie wiem jak się robi screeny
nie wracam z wakacji, za chwilę coś wymyślimy
zbieram uczucia jak znaczki, nie zapamiętuję chwili
papierosy, wóda, seks, papierosy, wóda, seks
papierosy, wóda, sеks, papierosy, wóda, seks
zrobiłbym ci zło, co się dziejе, nie wiem
niewychowany gnój, co chce napaloną ciebie
dojadamy po pół, dojeżdżamy do ciebie
materiał na stół, dobry wieczór pani prezes
wszystko mi się miesza jak piguła z kokainą
nie wiem co się dzieje, nie wiem kiedy ten czas minął
nie jestem gotowy na pewno, na takie kino
zapłać moją kartą dziewczyno
fajnie szumi las nam w tle
nagie ciało łączy sen
co za miejsce, nie wiem, nie
czuję strach, oddalasz się
zrobiło się niebezpiecznie, wiem
papierosy, wóda, seks, papierosy, wóda, seks
[zwrotka 2: malik montana]
nie spałem od wtorku, a mamy dziś czwartek
dostawca prądu, był, dał mi samarkę
mówi ze schudłem, pod oczami czarne
a obok mnie mordo sam archanioł gabriel
aniele stróżu, ty chroń go przede mną
wpadnie w me ręce zostanie kaleką
surowe mięso, czerwone wino
zemsta jak deser, smakuje na zimno
nadla oko, wielki brat patrzy
zamknięte oczy, owczy pęd, jak teatrzyk
pod koniec gry jeden król jest na planszy
ryzyko, stres, większy gotówki zastrzyk
oo na prezydenta
m. montana na prezydenta
odpalam skręta
l+stro, salon, narty, kreska
oo na prezydenta
m. montana na prezydenta
odpalam skręta
l+stro, salon, narty, kreska



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...