major spz - karabin lyrics
[zwrotka 1]
jak wjeżdżam na ten bit, to aż typie ciarki masz
wsadzam jej w stringi kwit, pluję kurwię prosto w twarz
jeszcze mam parę dni zanim całkiem opuszczę świat
jestem jak głodny wilk, barany nie mają szans
robię w tej grze to co chcę, a nie co muszę
jak będę chciał to kupie sobie furę za łańcuszek
tu stare lampucery sypią się za hajs jak łupież
jak chcesz pojebać, to podklepię ci tu jakąś sukę
piorę sztukę, kruszę, skręcam jointa sobie palę, palę
na recepcie dla pacjenta 10 gram mam wypisane
możesz se pod nosem szeptać, że masz na mnie wyjebane
moja muza na osiedlach, sąsiad napierdala w ścianę
[refren]x2
tratatatatata
walę serię jak karabin
spz to mój skład, daje ci najlеpszy rap
mam ekipę za plecami, jestеś przeciw albo z nami
moi ludzie są jak skarb, każda siostra, każdy brat
[zwrotka 2]
[refren]x2
tratatatatata
walę serię jak karabin
spz to mój skład, daje ci najlepszy rap
mam ekipę za plecami, jesteś przeciw albo z nami
moi ludzie są jak skarb, każda siostra, każdy brat
Random Lyrics
- abhay jodhpurkar - maange manzooriyan lyrics
- alienn - chorus lyrics
- didi early rave - bring it lyrics
- michele stodart - drowning lyrics
- chris james - some friends lyrics
- plk - chambre 140 lyrics
- keke wyatt - getting it lyrics
- reegelon - базовая бабка: snus story (basic headstock: snus story) lyrics
- moet calling - schiavi lyrics
- los minis de caborca - green comercio lyrics