azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

major spz x kazior x harpi m.u.r - krwawy sport 2 lyrics

Loading...

[zwrotka 1: major spz]
słyszysz gong, wpadasz w trans, zaczynają się zawody
krwawy sport, zapraszam was, walczą na ringu gladiatorzy
przedstawienie musi trwać, proszę wszystkich o głośny doping
zawodnicy mma będą sobie łamać nosy
każdy dobry, pierwsza liga, spryt, siła i technika
pot wylany na treningach, musisz pokonać przeciwnika
krew się leje, zegar tyka, łokieć, kolano, dźwignia
nikt tak łatwo się nie podda — każdy chce tutaj wygrać
w narożnikach na przeciwko stoją ze swoją ekipą
gotowi do walki czekają na sygnał, kogo pierwszego policzą
bukmacherzy pieniądze liczą, zakłady zostały zamknięte
sędzia łapie za ręce, zaraz poznamy zwycięzcę!

[refren: kazior]
krwawy sport
stajesz w szranki do walki
krwawy sport
gotów przeciwnika zmiażdżyć
krwawy sport
morda nie szklanka, zażarta walka
nie cofasz się, nie zwalniasz trzymasz w rekach swój los
to krwawy sport
stajesz w szranki do walki
krwawy sport
gotów przeciwnika zmiażdżyć
krwawy sport
morda nie szklanka, zażarta walka
nie cofasz się, nie zwalniasz trzymasz w rekach swój los
to krwawy sport

[zwrotka 2: kazior]
od kłopotu z przeciwnikiem zakładają rękawice
już za chwile pięści zbite i rozpoczynają bitwę
trening za treningiem pracujesz na taką chwile
by na ring wejść i zwyciężyć, bo nic więcej nie liczy się, ta
broda nisko, łokcie blisko, cios za ciosem w tempo szybko
czujesz wyższość, mimo wszystko, nie odpuszczasz, trzeba cisnąć
sierpy na brodę, kolana w wątrobę, haki i proste, uniki przed ciosem
idziesz za ciosem i wchodzisz ponownie, lowkicki na nogę, zwody i łokcie
lecą kombinacje na korpus i głowę, jak padnie na dechy to poleci młotek
albo duszenie odklepie, to koniec, sprowadza do porteru po to, by wspiąć się
na sam szczyt, żeby być, górą w walce o swe sny, wylane krew, pot i łzy
kto zwycięży, on czy ty?

[refren: kazior]
krwawy sport
stajesz w szranki do walki
krwawy sport
gotów przeciwnika zmiażdżyć
krwawy sport
morda nie szklanka, zażarta walka
nie cofasz się, nie zwalniasz trzymasz w rekach swój los
to krwawy sport
stajesz w szranki do walki
krwawy sport
gotów przeciwnika zmiażdżyć
krwawy sport
morda nie szklanka, zażarta walka
nie cofasz się, nie zwalniasz trzymasz w rekach swój los
to krwawy sport

[zwrotka 3: harpi m.u.r]
dobra technika, odp-rny ryj, poznałeś dawno już zasady gry
nikt nikomu nie mówi jak żyć, pokaże za to drogę na szczyt
w glorii, victorii — jeżeli jesteś godny
upadać nie raz, stanąć pewnie na nogi
krew na rekach nie jest szkarłatna
brudna i czarna, jak uliczna marka
wizytówką wybite kostki, nosy złamane, na piszczelach zrosty
prosty rachunek, jak sama nazwa głosi — to krwawy sport 2, adrenalinę podnosi
stójka czy parter, płaszczyzna nie ważna, chodzą już ręce, liczy się walka
gilotyny, łokcie, kolana, psychika zryta wszystkim już znana
czujesz ten smak — zwycięstwo już blisko
nsnp – w temacie to wszystko

[refren: kazior]
krwawy sport
stajesz w szranki do walki
krwawy sport
gotów przeciwnika zmiażdżyć
krwawy sport
morda nie szklanka, zażarta walka
nie cofasz się, nie zwalniasz trzymasz w rekach swój los
to krwawy sport
stajesz w szranki do walki
krwawy sport
gotów przeciwnika zmiażdżyć
krwawy sport
morda nie szklanka, zażarta walka
nie cofasz się, nie zwalniasz trzymasz w rekach swój los
to krwawy sport



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...