a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

malik montana – nigdy więcej lyrics

[intro]
gm2l
watch, watch, watch, watch
hotspot

[refren: malik montana, greekazo]
ja obiecuję mamo, że już nigdy więcej
życie w biedzie wolę umrzeć prędzej
niby mam wszystko, ale ja chcę więcej
śmierć łatwa musi być, bo życie ciężkie
[?]
przed bogiem spowiedź, nie przed sądem
[?]
życie w biedzie wolę umrzeć prędzej
[zwrotka 1 : greekazo]
[?]
chyba mam ekologiczne myślenie
bo ciągla jaram i sprzedaje te krzaki
thc, my lecimy jak ptaki
zachowaj te swoje buziaki
przy twoim domu się krecimy jak loki
[?]

[zwrotka: malik montana, greekazo]
ja obiecuję mamo, że już nigdy więcej
życie w biedzie wolę umrzeć prędzej
niby mam wszystko, ale ja chcę więcej
śmierć łatwa musi być, bo życie ciężkie
[?]
przed bogiem spowiedź, nie przed sądem
[?]
życie w biedzie wolę umrzeć prędzej

[zwrotka 2: malik montana]
zarobki są coraz większe
czy idą w parze z większym szczęściem?
od życia biorę to, co piękne
i znowu za rodziną tęsknię
na słuchawce znowu słyszę płacz
dzwoni do mnie [?] mówi, że nie może spać
noce są bezsenne, ciągły stres, wszystko po to, żebyś miał więcej niż ja na start
brata nad życie kocham, i tego nie zmienią już żadne kłótnie
jazda, łapie żelazo, jak będzie trzeba, to wróg skończy w trumnie
syn twój dziś błyszczy jak gwiazda
twarz na billboardach, plakatach
już mamusiu nie musisz płakać
[refren: malik montana, greekazo]
ja obiecuję mamo, że już nigdy więcej
życie w biedzie wolę umrzeć prędzej
niby mam wszystko, ale ja chcę więcej
śmierć łatwa musi być, bo życie ciężkie
[?]
przed bogiem spowiedź, nie przed sądem
[?]
życie w biedzie wolę umrzeć prędzej

[zwrotka 3: pappaisj+ppa]
[?]

- malik montana lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS