a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

marcin januszkiewicz - pogoda lyrics

[tekst piosenki “pogoda”]

[zwrotka 1]
dni mijają coraz krótsze
sypiam po 5 godzin
sny mogłyby być dłuższe
ale śnić już nie ma o kim
a wszystko takie próżne
co rzuca się na oczy
z instagrama wróżę
gadać nie mamy już o czym

[przedrefren]
i sączy się, sączy się, sączy się los
podjadam resztki z pustej lodówki
i kończy się, kończy się, kończy się coś
a może ktoś

[refren]
pogoda w tobie się zmienia
i będzie inna
i drogą doświadczenia
dojdziesz prawdy
o swoich bliznach
tak trudno się przyznać
trudno się przyznać
trudno się przyznać
[zwrotka 2]
cztery lata do czterdziestki
l+stereczko powiedz przecie
długo jeszcze na tej bieżni?
ty, daj mi jakiś przeciek
kiedy będzie lepiej
lepiej pokaż prawdę o wszechświecie
czy nie kręci nas tu netflix
się dzieci nie dowiecie

[przedrefren]
i sączy się, sączy się, sączy się los
powlekam śliną czyste poduszki
i słyszę wciąż, słyszę wciąż, słyszę ten głos
dokładnie to

[refren]
pogoda w tobie się zmienia
i będzie inna
i drogą doświadczenia
dojdziesz prawdy
o swoich bliznach
tak trudno się przyznać
trudno się przyznać
trudno się przyznać

- marcin januszkiewicz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS