a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

marcysia - playback lyrics

[refren]
playback, stoję w kolejce do tańca
[?], [?], wbijają się w oczach światła
chcą zejść ze mną po schodach na dół, gdzie będzie jeszcze ciemniej
w dzień, kiedy robi się jasno czekają na wejście

[zwrotka 1]
zamknięte pokoje i czerwony led
nie tylko o połowę, droższe drinki wokół body weight
za— loże, żadnych okien, ciężej mi oddych—
za parę kropel, whiskey z lodem bo chcą zabić stres

[przedrefren]
o, dziwny świat, patrzy dziwnie na nas
bo co mogło się dziać w tamtych czterech ścianach?

[refren]
playback, stoję w kolejce do tańca
[h+rn?], [?], wbijają się w oczach światła
chcą zejść ze mną po schodach na dół, gdzie będzie jeszcze ciemniej
w dzień, kiedy robi się jasno czekają na wejście

[zwrotka 2]
wychodzę nad ranem i o czwartej myślę gdzie śniadanie zjeść
a oni dalej stoją przed barem
trzymają nas, na blat swoje wylewając żale
dla nich czas tak stać mógłby i w nieskończoność nawet
no bo jak ten brak mają wypełnić inaczej?
chcą schować tu kompleks, każdy ma ich parę
kończy się podest, u nich zaczyna się balet
[przedrefren]
o, dziwny świat, patrzy dziwnie na nas
bo co mogło się dziać w tamtych czterech ścianach?

- marcysia lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS