marginez - hao asakura lyrics
[zwrotka]
nikt nie rozumie przyczyn mojej nienawiści
nikt nigdy nie zrozumie gdzie gna moja ścieżka myśli
gdy wokół nie ma bliskich, jak ze sobą się pogodzić?
ponoć szczęście jest dla wszystkich, szukam siebie jak onmyouji
znowu muszę się odrodzić żeby coś zrobić
kiedy każdy wciąż szkodzi, a powody?
ej, kogo to obchodzi? gdy zło podziw teraz wzbudza
w samotności każdą z godzin wolę spędzić niczym budda
niż słuchać tego co tkwi w ludziach, lecz prócz mnie nikt serc nie słyszy
odkąd odszedł ohachiyo pojawiło się reishi
ciepło które ocaliło teraz powoli mnie niszczy
lepiej niech mi obca miłość wolę otoczyć się w ciszy
nic nie dzieje się bez przyczyn nawet mój uczuć deficyt
jest efektem wielu ciеrpień tak jak w żelaznej dziеwicy
jestem demona dzieckiem, chociaż mogę się też mylić
tyle wiem o człowieczeństwie, że już dla mnie się nie liczy
[refren x2]
natłok ludzkich idei w mojej głowie hałas rodzi
to nigdy się nie zmieni, chaos to nasza natura
do dzisiaj nie wiemy jak pomagać zamiast szkodzić
pora się zastanowić jak przywrócić balans w duszach
znów minęło 500 lat i ponownie czas nadchodzi
nic mi teraz nie przeszkodzi, żeby sięgnąć miana króla
choć upadłem jak asura kiedyś jako mappa douji
osiągnę perfekcyjne tao + hao asakura
[zwrotka]
strach się budzi przed nieznanym, widzę lęk w gniewnych oczach
skazany na samotność gadam z duchami po nocach
jak żywić nienawiść żywi dali świetny pokaz
kiedy martwi dając schron + nauczyli kochać
możesz próbować mnie zabić, jesteś bezradny przy mocach
które potrafią śmierć zdławić; taizan f+kun no sai
myśląc że każdy jest słaby odrzuciłem własny rodzaj
ignorując swoje wady chociaż to poza
pożarła mnie ambicja by ocalić nasz gatunek
ostatecznie to mnie trzeba było ruszyć na ratunek
rozpadła się ma wizja gdy powrócił matamune
lecz już wiem co muszę zrobić żeby stał się szaman królem
akceptuję swoją przeszłość i wyciszam w sobie zło
by móc kontrolować duszę + oversoul
powiedz kto lepiej spełni rolę, co?
idę po ten tron kiedy ogień płonie wciąż
bo to moja konieczność
[refren x2]
natłok ludzkich idei w mojej głowie hałas rodzi
to nigdy się nie zmieni, chaos to nasza natura
do dzisiaj nie wiemy jak pomagać zamiast szkodzić
pora się zastanowić jak przywrócić balans w duszach
znów minęło 500 lat i ponownie czas nadchodzi
nic mi teraz nie przeszkodzi, żeby sięgnąć miana króla
choć upadłem jak asura kiedyś jako mappa douji
osiągnę perfekcyjne tao + hao asakura
Random Lyrics
- mido - good a.m. lyrics
- djolenzi - fitilj lyrics
- kanis - oublier lyrics
- gumma vybz, manali, pa pa - españa lyrics
- tarcis - uma mensagem de amor lyrics
- oreskaband - no.9 lyrics
- giirl - i want it all lyrics
- stor - shotgun lyrics
- infadels - we were boy racers (unreleased demo) lyrics
- arthur valladão - fui eu lyrics