maria peszek - rosół lyrics
lubię być kurą domową
do pralki wrzucić problem wraz z głową
pralka pierze, ja nie wierzę w nic
słodko jest nie myśleć o niczym
się zgubić we własnej spódnicy
kochanie robię pranie
rosół z siebie robię
i podaję tobie
wprost do ust
mój niedzielny biust
filety z twojej kobiety
rosół z domowej kury
a na deser chmury
jestem kura nioska
i kura beztroska
zamiast jajek znoszę kilka bajek
z głupich myśli się obieram
do rosołu się rozbieram
zrzucam pierze i nie wierzę w nic
chcę być twoją kurką
niedzielnym obiadkiem
kuchennym fartuszkiem
twoim cackiem z dziurką
filety z twojej kobiety
rosół z domowej kury
a na sm-tki ręczne robótki
rosół z siebie robię
i podaję tobie
wprost do ust
mój niedzielny biust
chcę być twoją kurką
niedzielnym obiadkiem
kuchennym fartuszkiem
twoim cackiem z dziurką
Random Lyrics
- ticky b - black season lyrics
- la cabra mecánica - sha la la - 2098633 lyrics
- dizzy gillespie - st. louis blues lyrics
- tin hat - daisy bell lyrics
- amdi - uno lyrics
- blaqman records - we got it goin in austin lyrics
- mahasti - mones lyrics
- farmer - pink [skit] lyrics
- allman brown - goodbyes lyrics
- yö - kuin sävel ois hän lyrics