azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

marie (pol) - najpiękniejszy mebel lyrics

Loading...

najpiękniejszy mebel lyrics
dziś będę najpiękniejszym meblem
więc możesz mnie odkurzyć
choć się będę bardzo wkurzać
i będę bardzo burzyć

będę najpiękniejszym meblem
więc wystaw mnie na sprzedaż
żartuję, wiem że nie chcesz
cóż, beze mnie to nic nie masz

będę najładniejszą sofą
odpoczniesz sobie na mnie
będzie ciężko, sporo ważysz
ale jakoś się ogarnie

będę nożem w twojej kuchni
i będę kroić chleb
jak cię napadnie ktoś wtedy
zrobię szybkie “jeb!”

i będę szmatką
pomogę wytrzeć krew
będzie fajnie, no najs
pomoże nam pan zlew

połamię nogi mu
z zrobię pif paf puf
gleba, gleba i bum
czy to był dobry ruch
dziś będę wanną pełną wody
popluskasz się z kaczuszką
taką żółtą, no i słodką
zabiorę cię na łóżko

będziesz spać i chrapać głośno
a mniе kurwica trzaśnie
jeśli szybko nie przеstaniesz
a wtedy to się zacznie

będę też świetnym zegarem
będę na ciebie czekać
więc pamiętaj, jak późno
to nie ma na co zwlekać

musisz przyjść i ci otworzę
i zrobię ci kolację
a potem kiwniesz głową
bo to ja mam zawsze mam rację

będziesz się słuchał, zuch
i zrobisz wszystko źle
będziesz mnie błagał
ja odobrażę się

problemy z głową mam
i jakieś deja vu
śpiewałam kiedyś tak
czy może mi się śni
dziś jestem najpiękniejszym meblem
czekam na wyprzedaży
więc jeśli się odwrócisz
może coś się wydarzy

sprzedam uśmiech lub dwa
ty zerkniesz, czemu nie
spodoba ci się krój
i weźmiesz całą mnie

będę najładniejszą sofą
odpoczniesz sobie na mnie
będzie ciężko, sporo ważysz
ale jakoś się ogarnie

będę nożem w twojej kuchni
i będę kroić chleb
jak cię napadnie ktoś wtedy
zrobię szybkie “jeb!”



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...