marzec - metro lyrics
[zwrotka 1]
może mogło być inaczej, lecz dawno w tym kurwidołku
szkło zastąpiło witraże, odtąd jestem pusty w środku
nie da rady żaden frazes, żaden ludzki odruch
sorry nie porozmawiamy o niczym, bo nie wiem nic
zbiór przypadków tworzy całość, a spojrzenie gubi kontur
“który raz już” dosyć dawno zmieniło się w “który rok już”
tłumy gapiów przy upadku, lecz nikt nie odwróci wzroku
bo nieodwracalne to jak skutki mordu + śmiech przez łzy
święci walą nocą alko z koką, a z nieba się sypie kush
potępieni łkają gorzko w głębokiej mogile głów
między tym dziurawą łodzią po szklanej równinie w przód
płynę a przy mnie stwór o czterech oczach i tuzinie nóg
szarpie za nogawkę, aż spadnę i mnie zawinie nurt
a gęste czarne ramiona zabiorą mnie w krainę snów
na diabelskim młynie im wyżej tym ciszej bije puls
lecz znowu spadam, rozpierdalam łeb o dno, budzi mnie ból
[zwrotka 2]
jebać te poranki tak, jebać rap i tani lans
i jebać poprawność, wciąż strzelam pogardą jak czarny pan
celebryckie ścierwo spojrzy z dezaprobatą, by sprzedać moralność i hashtagami zbawić świat
chyba im nikt nie srał pod chatą dawno czy gwałcił psa
gdy tłum ich wspiera owacją znów ktoś umiera od ran samotnie
bo przegrał z tą farsą co nas pożera co dnia
choć co jest kłamstwem, a co prawdą gdy ci ekran miażdży twarz?
ból i złość, ścisk dłoni kruszy szkło
chwiejny krok, pusty wzrok, łyk, po nim długi ciąg
szczyt formy drugi rok? syf, pod nim muł i dno
typ mówi coś, a jak ma problem niech spierdala!
jak te sukinsyny, głupie śmiecie, kurwy, suki, lachociągi
fiuty, gnidy, chuje, cwele, pucybuty, nałogowcy
czuję się wspaniale w waszym gronie!
przyspieszone tętno, ułamek sekundy + peron, światła, krzyki, wrzaski, koniec
Random Lyrics
- fred again.. - danielle (smile on my face) [mixed] lyrics
- thatdamiankid - omen lyrics
- morroqua - fanta lyrics
- steve green - perdóname lyrics
- piso 21 - privilegio lyrics
- lalcko - le nègre lyrics
- from techno to the sun - новый мир lyrics
- exist immortal - behind the eyes lyrics
- leeson bryce - is you or is you nah? lyrics
- dtune_pl - farmazon lyrics