mc rafaello - kac lyrics
niezła impra urodzinowa była
szkoda że wóda szybko się zbyła
łeb napierdala jak pojebany
budzę się rano, wyglądam jakbym był zjarany
ciągle nie wieże, że to już nadeszło
chcę, aby to natychmiast przeszło
niby czeka na mnie jakaś praca
fajna lub nie, ale ma sie zgadzać płaca
to już jest ma osiemnasta jesień
nie dano był kwiecień plecień
ruchy jakbym robił c+walka
budzenie do życia to jebana samowolka
ciągle sobie przypominam dobre chwile
czasami sie było dobry, ale i też debilem
przyznaję się w sumie do moich wad
pewną rzeczą jest to, że realizm dalej mi nie spadł
alufele na aucie, tylko zło łatają
rozumiem ludzi którzy hajs na alko wydają
ciekawi mnie co siedzi mi na głowie
mam nadzieję, że ktoś mi to powie
dlaczego się czuję jakbym był ciągle zły
ten wiek jest dla mnie ciągle mdły
Random Lyrics
- cheekface - lauren lyrics
- karmo kaputto - nachts auf dem balkon [2015] lyrics
- ekko & sidetrack - paper birds lyrics
- kid lucilfer - boo lyrics
- willians ramos - com teu coração me oferto (feat. pe. eduardo pugliesi scj) lyrics
- bigchunex - man down lyrics
- say yes dog - the same lyrics
- jay electronica - rough love lyrics
- vita peis - aφού τo θες lyrics
- dharius - ¿qué es lo que va a querer?* lyrics