mc rafaello - karuzela złości i szczęśliwości lyrics
[intro]
witam wszystkich zgromadzonych
czyli tych dobrych i umysłowo spierdolonych
zapraszam was do karuzeli
bilet za free czynne do niedzieli
[zwrotka]
codzienność to praktycznie jebane kino
w której można rzec się pije wino
ciągle jesteś z jebanymi debilami
bo mają coś nie tak z głowami
raz się jest bardzo zdołowanym
bo przez ziomka zostało się oszukany
jeszcze jest pieprzona deprecha
czyli wieczny dołek i sens życia ucieka
czasem się jest bardzo samotnym…
sm+tnym, bo radość jest stanem ulotnym
czyli to był tak zwany wstęp
na dalszą część szykujcie czyste
czasami jesteś na skraju załamania
oraz do nie fajnej rzeczy + samozajebania
czasami jest tak, że robisz 180
“i tak nie dasz rady” weź ziom…
180+tka czyli na twarzy banan
ta karuzela jest pojebana
tryskasz niczym po ecstasy
bądź ostrożny zapnij pasy
mija niedziela po imprezie masz kaca
znów schodzisz w dół bo pierdolona praca
oraz też jest mało w portfelu
i na klina brakuje złotówek nie wielu
i ta karuzela będzie chodzić w kółko
jak to jebiesz zapal ziółko, idź na podwórko
za kilka dni przekonasz się co to znaczy
ale powiem krótko + najpierw rozkminia potem majaczy
później banan i na życie dobrze patrzy
nie patrzy się na to i w rutynę się zachaczy
ale i tak to jest rzeczą pewną
że i tak umrzemy + naturalnie albo się samojebło
Random Lyrics
- joy division - insight [the peel sessions (1986)] lyrics
- poulin - any lyrics
- philthy phil - glock lyrics
- mc. stus - bo ja bym chciał lyrics
- eno - audemars piguet lyrics
- isaac dunbar - polly lyrics
- jam 'n' slate - the fall (how we learned to float) lyrics
- yb (ar) - clark kent (unplugged) lyrics
- agata gładysz - diament lyrics
- ieuan - futurama lyrics