a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mc silk - rock starsi lyrics

[intro]
tam gdzie silk jest
do silka dzwonię
no, dzwoń kurwa do silka
dobra, dzwonię
halo, no, stary

[refren: archie shevsky]
mc, wpadnij tutaj, nalewam gin –
cały blok dzisiaj nie pójdzie spać
zaproszonych jest też kilka dziewczyn –
całą noc będziemy śpiewać i grać!

[zwrotka 1: mc silk]
horyzont krzywi się jak chiński gwint
korkociąg pull up pull up i lecimy z koksem
od lotniska koleżanka kołuje. gramy
póki archie tu polewa – mamy helikopter
ten koktajl to mołotow, bomba jak 150
będzie nalot dywanowy, bo robimy sajgon
okupacja kuchni – dziś nie bierzemy tu zakładników
ładujemy shoty i strzelamy na hasło
na balu, jak na balu, tak trudno o równowagę, gdy
gruda, wóda, dym – skupienia stany zjednoczone
jak sponge bob chłonę noc, chłoniemy poncz jak rockstarsi
znów będziemy rok starsi, kiedy wrócą tu ciepłe wieczory

[refren: archie shevsky]
mc, wpadnij tutaj, nalewam gin –
cały blok dzisiaj nie pójdzie spać
zaproszonych jest też kilka dziewczyn –
całą noc będziemy śpiewać i grać!

[zwrotka 2: mc silk]
i choć nie spodziewałeś się mnie pewnie na takim tracku –
ostatnio raczej bliżej mi do ascety
chodzę o lasce – ty pamiętaj mc silk:
styli mezalians da mulata, co mu lata styl!
jak winnetou w manitou – tak szczerze wierzę
że bez manii tu nie nawinę tu tego najlepiej
ale raz na czas wypada format c:
opuszczam schron – kolekcjonować bodźce
nie jestem tego typu typem, co
od biby do biby odlicza czas
bo moje stawy po melo-dramat!
ta party tura ma gorzki smak
ale tera tura – natura wzywa
wbitka na parkiet, póki działa znieczulenie
kiedy robię te kocie ruchy
to w perspektywie mam miauczenie
mam baczenie na zakwaszenie
ale temperatura tego tracka rośnie
jak w pobierowie, sobie robię wówczas wywczas:
stany chorobowe, chcę zapomnieć
wywijam, jakby nie było jutra
bo jakby nie było – nie wie tego nikt;
jak fototapeta ta telenowela
co wabi się życie, zmienia szyk
i kąt, pod którym uderza
i tak nie do wyantycypowania
więc nie blokuję się, opuszczam gardę dziś
choć w kręgosłupie zrosty i jutro pewnie będę umierał
daję się podbić jak kartagina
podpity pod bity wyginam tył

[refren: archie shevsky]
mc, wpadnij tutaj, nalewam gin –
cały blok dzisiaj nie pójdzie spać
zaproszonych jest też kilka dziewczyn –
całą noc będziemy śpiewać i grać!

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- mc silk lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS