azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

​​mf (pol) & areyou0kay - mekka lyrics

Loading...

[refren]
ściągam z siebie cały ciężar, po dragach ziemia jest lekka (mm+mm)
gadka odraz jest lepka, dupa od razu jest lepsza (mm+mm)
sytuacja się rozkręca, gdy rzeczywistość jest zmienna
zachowujemy się tak jak zwierzęta gdy miesza się adrenalina i chemia
czuje że jej ślina jest na moich zębach, chce wcisnąć mi pill’a pod język + tabletka
mija tylko chwila i nie jesteś w nerwach, potem mija chwila i budzisz się w lękach
ja chciałem się tylko na chwilę rozerwać, a czuję jak na szyi ściska się pętla
czasami to mekka, a czasami męka
czasami chce przerwać, a czasami+

[zwrotka]
+ paradoks
im jest gorsze coś, tym to bardziej chcą
bierze to blok i też sheraton
bierz góra i dół to, na wzór parabol
paradoks
żeby stworzyć coś muszę spalić coś, odpalam lont
zrzucam parę bomb jak littlе boy
czuje się lepiej gdy niе wiem nic, czuje się lepiej gdy nie mam nic
kiedy coś mam to nie czuję nic
kończy się noc i zaczyna świt, czujesz że znów przesadziłeś dziś
jak długo jeszcze chcesz tak żyć

[refre]
ściągam z siebie cały ciężar, po dragach ziemia jest lekka (mm+mm)
gadka odraz jest lepka, dupa od razu jest lepsza (mm+mm)
sytuacja się rozkręca, gdy rzeczywistość jest zmienna
zachowujemy się tak jak zwierzęta gdy miesza się adrenalina i chemia
czuje że jej ślina jest na moich zębach, chce wcisnąć mi pill’a pod język + tabletka
mija tylko chwila i nie jesteś w nerwach, potem mija chwila i budzisz się w lękach
ja chciałem się tylko na chwilę rozerwać, a czuję jak na szyi ściska się pętla
czasami to mekka, a czasami męka
czasami chce przerwać, a czasami+



- mf pol areyou0kay lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...