azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

migekk - skakanka lyrics

Loading...

ciepłą igrystoją brudzę sobie łokieć
spływ duszący z gardła w dół mógłby sobie odejść
brudne ręce trzymam, choć czy z mojej winy nie wiem
się zapętla, się zapętla gęstą mgłą z repliki dzień
raz na wozie śmigam, raz pod wozem gniję
cierpliwie czekam z tyłu aż odrosną bujne lilie
dysonans własnym faktem, a sądem wyższym w niebie
taki rozkaz był golemów, ja szczegółów przecie nie wiem
chowam się za obcym słowem bo tak prościej
stłumić szmer i przetrwać blaknący odcień
co było to było na sumieniu nadal będzie
im dłużej stoję w miejscu tym przyjdzie ich więcej
na skakance każda wada gra na bębnach
wstydu fałda spada, miażdży mi się pięta
jak pamiętasz, to istnieję, taki to już fach
sączy krew piach, gdy nie zrobią wszyscy “ach!”
tu miała być ekipa, gdy było serio kwita
jedyna była lipa, że nie podbiliśmy fryderyka
bańka pękła po zarzutach i stworzyła pustelnika
po delete’ cie tak stopniałem, że wybiło ze mnie bzika
tu jak miał być feat, co się zwęglił, już znikł
grill się nam wypalił i z wakacji został nikt
łeba ze łba mi nie wyszła, leżę z boku wspomnień plik
teraz szufla tak z grzeczności, by w spokoju sączyć drink
tak wspominać mógłbym w kółko, bo zatacza się tu pętla
obu stronom ją zakładam, moja szyja jest już zgięta
co pamiętam, to nie wierzę, rzadko myślę, gdy się cieszę
przez te doły chciałbym w górę, by tak zostać w swojej wierze!
szerzej chcę, me oczy, coraz więcej jest mi widne
to już jest palony kontrakt, gęste barsy krzyczą mi, że gniję
chyba inne opcje pikne, bryzą wali w uszy gniew
więcej czasu płynie one coraz bardziej mi są inne
jestem na złość, mi stłumione, pora w siną dal
uciec, nie dołączyć do flory
pod skakanką dyszę, w myślach młotek nerwy wali
czego wziąć nie mogę to w przeszłości się zastawi
trochę mnie to bawi, że i tak na starcie skończę
zmieniły się osoby, a zostały moje grosze
wyzbywam się euforii, bo i tak się gubi w gniewie
toleruję ledwo siebie i już niezbyt mnie to klepie…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...