mikeal0ne - kiedy umrę lyrics
[intro]
mikeal0ne, zabij się
[refren]
kiedy umrę, pójdę tam gdzie ludzie już nie mogą spełniać marzeń
gubię siebie dzień po dniu, chwila po chwili coraz bardziej
to co mamy teraz, kiedyś już nie będzie nasze
więc zastanów się czy to gówno jest tego warte
[zwrotka]
kolejna noc, nie potrafię już spać
kończy się medicine ostatni gram
dobrze, że mam wokół siebie ludzi
nie chcę wracać do czasów kiedy byłem sam
jak pojebany zapierdala czas, jeszcze chwila i będę miał 20 lat
nie pamiętam jak wygląda mój brat, bo zapomniał o mnie gdy poszedłem ćpać
chuj w tych co plują na świat nienawiścią
skończ nękać ludzi, przestań być pizdą
ty kurwa mądralo, porada na przyszłość
nie być chujеm, that’s a level of [?]
chuj w tych co plują na świat nienawiścią
skończ nękcać ludzi, przеstań być pizdą
ty kurwa mądralo, porada na przyszłość
nie być chujem, that’s a level of [?]
kiedy chcę, robię se kontent
jeszcze powoli też rosnę
jak nie zajebię się [?] sm+tku, to może nawet będzie dobrze
wymyśliłem sobie nickname, i zrobiłem sobie muzyczkę
ale moją głowę trawi masa problemów i nie mam siły na nie wszystkie
[refren]
kiedy umrę, pójdę tam gdzie ludzie już nie mogą spełniać marzeń
gubię siebie dzień po dniu, chwila po chwili coraz bardziej
to co mamy teraz, kiedyś już nie będzie nasze
więc zastanów się czy to gówno jest tego warte
Random Lyrics
- jonny west - safety lyrics
- levent yüksel - bi’ daha lyrics
- alaska - more3x!!! (intro) lyrics
- caroline manning - both ways lyrics
- jin333 - teen suicide lyrics
- quesia ribeiro - refém lyrics
- gavin turek - illusions lyrics
- tonaca - 群青ラジオ (gunjou radio) lyrics
- faustix - knees are trembling lyrics
- ali janak, naela - time is out lyrics