a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

miły atz - oś lyrics

mariusz, powiedz mi jedna rzecz eee, co myslisz o tym zeby dorzucic do jednego z naszych tjunow damski kobiecy rap?

[miły atz]
rzadziej napierdalam bandą, bo wiem droga nie tędy, ale nadal
z ziomalami, a ty nie rob sie jebniety
piona dla ekip z ustro i ziomow z jolenty
to czasy, gdy nie moglem usnac od codziennej koledy
marzy mi sie ciepla noc na winiarskim winklu by przy grillku
z etc wypic se po drinku
bywalo ze przy piwku, bywalo ze przy winku
bywalo litr na łebka i 0,5 na kilku
pamietam wuchte ekip dzis mam ich tylko w linku
niekotrzy 6 stow pod ziemia od nadmiaru tynku
wracam na piekarski rejon, to jest kolebka synku
tam bylo styli wiecej, niz golebi na rynku
gpc w rozjazdach. alе taka natura, a jak wracam moja banda mnie tam wita jak króla
bo wiedzą, ze nawеt przez fejm nie obrosne w pióra
reprezentuje boiska z ktorych mnie znaja od szczura, ta

[wiadrowski]
łapiesz blokowy vibe
nie ma juz pelnych wiary klatek
nie ma juz tych zadymionych oldschollowych knajp
szerokie pory na trzy nogi i [?] lite
baggy od starych na wyplate na jurassic five
to na świętolu wjechal w moje pluco pierwszy buch
nie raz przychodze bo na rybach siedzi ziomow dwoch
na osi paru typow, o reszcie zaginal sluch
nasza zajawa typie nie ma spania jest ruch
winiary pchaja mnie w okolo kiedy nocy szczyt
piona dla ziomow wbijam na wąsiwo soki litr
niewazne w jakims stanie spity grubo czy jest git
powracam stale do znajomych betonowych plyt
plenery w toku, stary temat ziomek nowy trip
tyle sie dzieje, ze juz wjechal mi nowy automat tryb
dzisiaj przymorze i trojmiasto obczajam zza szyb
niewazne gdzie na osi liczy sie spoko typ
[miły atz]
ja o starym miescie, moglbym gadac caly tjun
pierwszy wpierdol, przypal z psami i pierwszy skun
tam nagralem pierwszy rap jak mialem lat z 15
dzis to lezy gdzies schowane nagrane na tasmie
zawsze te stare ulice poruszaly wyobraznie, a wszystkie te obrazy zachowaly sie wyraznie
tak jak tagi gpc wrzucone w alkotransie
tak jak slady farby na moim pierwszym vansie
nie zobaczysz tego w tv, nie przeczytasz w [?]
nie wpisze sobie tego w cv, nie rozliczam w hajsie
z jednymi kwas mam jak kiwi, z innymi na lajcie
wielka piona 62+200 dla mnie zawsze wsparcie

[nadzialolo]
ej to byly fajne czasy, pozdrawiam wszystkim
to jakies akcje jak ladowalam na policji
wszystkie sceny, izby reklamacje, a komus znow zajebalam czapke
barbie bar i pamietasz to
w nowych conversach na barze jeszcze nie do konca wiem co
woda sie lala, lala sie , sporo sie nalatalo kolego 17 lat
ktorys rok potem [?] obok u artystow, choc nie pamietam brat
to zawsze bylo kolorowo, tlumy ludzi gadka na schodach
wbity do windy na alko i gibona
na ktoryms pietrze sie zacinala, lala sie tylko woda
mamy klase, kazdy z was wow
ja w glowie lot, ała
nie wyobrazasz sobie
no i dobra np ja i szczur
kiedys wyszlismy pod hotlem, ja na barana
oczywiscie sie wywrocilismy
ja z takiej ciezarowki, zajebalam gwiazde mercedesa
niezla zabawa, polecam skonczyly sie na dolku
wolnosc lolo w swoim domku
okej lece dalej
po jakas bluze jechalam z kabat na prage
pojechalam autobusem z chlopakiem co mial fajne plyty, saksofonie gral a ja [?] i marlboro lighty
pod planem a, plan b tak jest kurde jak o tym mysle to tu sie zaczelo
laweczka, wodeczka, muzyczka i elo
sp+cery podziemia, hotel polonia mega melo
mam do warszawy znowu bilet, zobaczymy i tyle
a dzis g+city noc i styl shoppin style
ja, atzcior i wiadro odpalam gryl

- mily atz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS