azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

miszel - endorfina lyrics

Loading...

[refren]
kiedy nadchodzi noc, znowu nadchodzi noc (aj, aj, aj)
powoli spada moc, ale nie mamy dość (aj, aj, aj)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
nie mam czasu więcej spać, tu nie kończy się zabawa
więcej dymu, kurwa mać, kto nie skacze temu nara
nie mam czasu więcej spać, tu codziennie jest karnawał
więcej dymu, kurwa mać, kogo nie ma, tego strata

[zwrotka 1]
wchodzę do klubu, się dzieje zatem
dj mój hit puszcza automatem
klei się dupa, co ma tył napęd
ja odbijam, bo nie szukam takich wrażeń
cała ekipa się trzyma razem
zawołaj barmana z terminalem
dzisiaj będziemy zapijać żalе
znowu zwycięstwo, to pojebane (ey)
viva la vida, bratan
szklanki do góry, to niе jest napad
zaraz do baru robimy atak
kogo tu nie ma to jego strata
dupą kręć tu, jak winyl
bo chcę więcej endorfiny
dzisiaj nikt nie szuka spiny
tylko dobrze się bawimy (ey)
[refren]
kiedy nadchodzi noc, znowu nadchodzi noc (aj, aj, aj)
powoli spada moc, ale nie mamy dość (aj, aj, aj)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
kiedy nadchodzi noc, znowu nadchodzi noc (aj, aj, aj)
powoli spada moc, ale nie mamy dość (aj, aj, aj)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
nie mam czasu więcej spać, tu nie kończy się zabawa
więcej dymu, kurwa mać, kto nie skacze temu nara
nie mam czasu więcej spać, tu codziennie jest karnawał
więcej dymu, kurwa mać, kogo nie ma, tego strata (rrra!)

[zwrotka 2]
ubrany w dres, jadę swoją drogą
koguty wyją, bo widzą logo
na poboczu stoi gtr
to tylko kontrola, mijam obok
mijam obok, to tylko kontrola, mijam obok
mijam obok, to tylko kontrola, zawijam stąd
wszystko poprzerabiane
dwie dychy dymią, jak w amsterdamie
znają mnie na każdej autobahnie
znają moje blachy, mają dobrą pamięć (pow+pow+pow)
strzelają rury, same egzotyczne fury
pełen gaz, mamy pełen bak, więc już nie zatrzymasz nas
[refren]
kiedy nadchodzi noc, znowu nadchodzi noc (aj, aj, aj)
powoli spada moc, ale nie mamy dość (aj, aj, aj)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
kiedy nadchodzi noc, znowu nadchodzi noc (aj, aj, aj)
powoli spada moc, ale nie mamy dość (aj, aj, aj)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
le+le+lek na zło, endorfina – lek na zło (ey)
nie mam czasu więcej spać, tu nie kończy się zabawa
więcej dymu, kurwa mać, kto nie skacze temu nara
nie mam czasu więcej spać, tu codziennie jest karnawał
więcej dymu, kurwa mać, kogo nie ma, tego strata
rrra!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...