a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

miszel - konkretny chop lyrics

[zwrotka 1]
dogadamy się, no bo jestem konkretnym chłopem
nie masz dla mnie hajsu, to przerzucę cię na potem
tryb samoloty, a nie lecę samolotem
zawsze wyluzowany, robię dobrą robotę
klasa v biznesowy, mi trzeba robić hajs
robię trap, dojebany hit, z tyłu możesz stać
powiedz, jak mam uwierzyć ci, jeśli kłamiesz w twarz?
jesteś bratem dla korzyści, no to możesz tylko ssać, ya, ya

[refren]
zamawiaj dekarza — mam nierówno pod sufitem
popalone styki, ale niepotrzebny dealer
codziennie być wyżej, że po takie wybrałem życie
kocham to, co robię, jednocześniе nienawidzę
zamawiaj dekarza — mam nierówno pod sufitеm
popalone styki, ale niepotrzebny dealer
codziennie być wyżej, że po takie wybrałem życie
kocham to, co robię, jednocześnie nienawidzę, nie
(zamawiaj dekarza — mam nierówno pod sufitem
popalone styki, ale niepotrzebny dealer
codziennie być wyżej, że po takie wybrałem życie
kocham to, co robię, jednocześnie nienawidzę, nie)

[zwrotka 2]
czego chcesz? jestem zwykłym chłopem
widzę fana, to jebniemy fotę
pieniądze wydaję, se odrobię potem
mój jedyny problem leży w mojej głowie
jebać paranoje, pełny gaz
jedziemy po swoje, to jest mój czas
przemierzyłem cały świat, będziemy odsyfiać go w grobie
bo za dużo mam pomysłów, by się opierdalać, chłopie
możesz potrzymać minutę, gdy kończę kolejną zwrotę, e
[refren]
zamawiaj dekarza — mam nierówno pod sufitem
popalone styki, ale niepotrzebny dealer
codziennie być wyżej, że po takie wybrałem życie
kocham to, co robię, jednocześnie nienawidzę
zamawiaj dekarza — mam nierówno pod sufitem
popalone styki, ale niepotrzebny dealer
codziennie być wyżej, że po takie wybrałem życie
kocham to, co robię, jednocześnie nienawidzę, nie
(zamawiaj dekarza — mam nierówno pod sufitem
popalone styki, ale niepotrzebny dealer
codziennie być wyżej, że po takie wybrałem życie
kocham to, co robię, jednocześnie nienawidzę, nie)

- miszel lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS