azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

miszel - paranoja lyrics

Loading...

[zwrotka]
mądry gość zarobi, dużo gada ten kto pierwszy swoje straci
nie rób krzywdy ludziom, lepiej dbaj o swoich braci
nie zaimponujesz ludziom, jak będziesz kozaczyć
sam wyrosłem z tego, nie mam czasu się w to bawić
na każdego większy trafi na weryfikacji
jak masz się napinać, lepiej idź do ubikacji
zamiast dzieciom w głowie psuć, to wskaż drogę do pasji
kiedy już zmądrzejesz, to zacznij o swoje walczyć
prawdziwej pokory nauczyły sztuki walki
pięć razy w tygodniu szkoła, tylko inne zamki
codziennie się uczę tylko zdrowej kombinacji
nie muszę obawiać się, że na coś mi nie starczy
zacząłem dojrzewać, przestał bawić ten teatrzyk
dziś presja nie z [?], tylko więcej warte stawki
nie jeden tu siеdział, nigdy nie opuścił ławki

[bridge]
które to już pozdrowienia wysyła zza kratki
paranoja, ból, lеki, nerwy, stres, wiem jak jest
idę w stronę światła, nie potrzebuję latarki
ile razy jeszcze będziesz powracał na tarczy
które to już pozdrowienia wysyła zza kratki
paranoja, ból, leki, nerwy, stres, wiem jak jest
coraz większy ciężar zakładam na swoje barki
jak nie umiesz życia, przynajmniej siebie ogarnij
które to już pozdrowienia wysyła zza kratki
[refren]
jestem po twojej stronie, chętnie tobie pomogę
kto się urodził w biedzie, nie musi umierać na dole
teraz jest twoja kolej, wybierz właściwą drogę
wierzę, że nadejdzie dzień, gdy zjemy przy jednym stole
jestem po twojej stronie, chętnie tobie pomogę
kto się urodził w biedzie, nie musi umierać na dole
teraz jest twoja kolej, wybierz właściwą drogę
wierzę, że nadejdzie dzień, gdy zjemy przy jednym stole



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...