miszel - sauce* lyrics
[refren: miszel]
ostatni sen, dzień i noc dzieli mnie by policzyć ten sos (ayy, ayy, ayy)
tak wiele rąk wokół chce odebrać mi go, nie oddam kurwom za grosz
dawaj ten sos! (teraz) dawaj ten sos! (ayy)
nie mamy dość! (nie ma..) nie mamy dość! (nie, nie, nie)
[?] lata nie wrócą już bo, światło oświetla mój krok
[zwrotka: miszel]
ty mnie nie pytaj
ile mam w łapie, jakie mam panny, jaką wypłatę?
wyrzucam papier, tak dużo nie złapiesz
ona mówi mi że lubi słuchać miszel traper
moja mordo, jest kozakiem
pełen luz, dawaj zegarek, dawaj lód
może być cartier, patek, phillipe, rolex, na nosie versace
ty nie pytaj czemu twoja dupka z nami tutaj skacze
roznosimy całą sale, niech to leci jeszcze dalej
nie mam czasu odpoczywać, bo nie dla mnie zasypanie
[refren: miszel]
ostatni sen, dzień i noc dzieli mnie by policzyć ten sos (ayy, ayy, ayy)
tak wiele rąk wokół chce odebrać mi go, nie oddam kurwom za grosz
dawaj ten sos! (teraz) dawaj ten sos! (ayy)
nie mamy dość! (nie ma..) nie mamy dość! (nie, nie, nie)
[?] lata nie wrócą już bo, światło oświetla mój krok
Random Lyrics