
miü (pol) - dopóki się nie znüdzisz lyrics
[intro]
a ja będę to tłumaczyć, że on pewnie się pogubił
woo
aaaa
a ja znowu powiem mamie, że w końcu wyjdziesz na ludzi
[zwrotka 1]
wiesz, jara mnie jak tańczysz na stole, ale nie wziąłbym ciebie za żonę (aha, aha)
myślę co zrobimy wieczorem, ale nie dla ciebie mam pierścionek (aha, aha)
i mówiłem, że zadzwonię, że odpiszę potem, w przeprosinach złoże życzenia urodzinowe
bo cię lubię trochę, kotek, a to nie dobrze, bo mam słaby gust do kobiet, boże (oh)
[przed+refren]
wiem jak działają słowa i wiem co masz w głowie
i powiem ci dokładnie to co chce+e+e+e+sz
gdy mówisz, że mnie kochasz, wiem że to nie o mnie
ty umiesz mi powiedzieć to co chce+e+e+e
[refren]
a ja będę ci to mówił dopóki mi się nie znudzi
a ja będę to tłumaczyć, że on pewnie się pogubił
a ja będę ci to mówił dopóki mi się nie znudzisz
a ja znowu powiem mamie, że w końcu wyjdziesz na ludzi
[zwrotka 2]
ona jest beauty
powtarza mi ciągle, że mnie lubi, pyta “czemu nie widzimy się częściej?”
i kiedy mówi nie odrywam oczu od jej buzi
pyta “czemu nie zrobimy nic więcej?”
a ja nie wiem sam
nie rozumiem sam siebie, mała
to nie tak, to nie tak, że ja nie chcę
po prostu na ostatnim piętrze mocniej wieje wiatr
a ja nie chcę już przeziębień
mała, to jest, to jest tak niezręczne
całe szczęście dużo rzeczy znika z deszczem
ale nie spadł jeszcze, więc się pierwszy nie odezwę
i nie ma mowy, że napiszę jej, że tęsknię, nawet jeśli tęsknię
i nawet jak w tym momencie myślę, gdzie jesteś
[przed+refren]
wiem jak działają słowa i wiem co masz w głowie
i powiem ci dokładnie to co chce+e+e+e+sz
gdy mówisz, że mnie kochasz, wiem że to nie o mnie
ty umiesz mi powiedzieć to co chce+e+e+e
[refren]
a ja będę ci to mówił dopóki mi się nie znudzi
a ja będę to tłumaczyć, że on pewnie się pogubił
a ja będę ci to mówił dopóki mi się nie znudzisz
a ja znowu powiem mamie, że w końcu wyjdziesz na ludzi
[przejście]
woooo, wooooo
a ja będę to tłumaczyć, że on pewnie się pogubił
woooo, wooooo
a ja znowu powiem mamie, że w końcu wyjdziesz na ludzi
[zwrotka 3]
jara mnie jak tańczysz na stole, ale nie wziąłbym ciebie za żonę
myślę co zrobimy wieczorem, ale nie dla ciebie mam pierścionek
i mówiłem, że zadzwonię, że odpiszę potem, w przeprosinach ci życzenia złożę
bo cię lubię trochę, a to nie dobrze, bo mam słaby gust do kobiet
i mimo, że wolę gdy milczysz to nie wytrzymujemy ciszy
w tym samym pokoju, w którym trzymam sm+tek, zapraszam nowe dziewczyny
nie potrafię gadać z nimi, nie wiem czy to wynik jest emocji czy może ich brak
co roku mi życzyli bym nie zmienił się, a zmienił mnie świat
[outro]
woooo, wooooo
woooo, wooooo
woooo, wooooo
woooo, wooooo
Random Lyrics
- beatbudda - datenverkehr lyrics
- koncz zsuzsa - lehetett volna lyrics
- 13majki - face it! lyrics
- honeyberrydrip & young thug - codeine etiquette lyrics
- differences - apparitions lyrics
- mellowhype - 666 [v1] lyrics
- radik - отношения (snippet 24.07.25)* lyrics
- marahuya - я тебе так нужен(you need me so bad) lyrics
- nicholas jeremiah donalds - soul touch lyrics
- yung geezy, leanaro & lil b - good godd lyrics