miuosh - panie lyrics
[zwrotka 1]
nic nie pachnie jak powietrze pocztowej
jak słowa parę sekund po tobie
nie boli bardziej nic, niż te rzeczy co sny
przeleżały tyle lat w mojej głowie
gdzieś obok nich jestem zły w tym co robię
zbyt słaby, by do końca kiedykolwiek dobiec
co miałem tam, każe nam zapomnieć o sobie
kiedyś każdą z tych chwil, każdej z nich opowiem
jak nikt, niosłem żal i wstyd
i nie zliczę stąd kroków złych, słabych dni
słyszę wciąż echo śmiechu i trzasków drzwi
jak szorstki dotyk grzechu, jak ten chłodnej mgły
mały, gruby chłopak, co miał wielkie sny
i małą wiarę to co wokół, chyba nie wyszedł żaden
bałem się patrzeć w okno, w którym stoję dziś
i jak nikt mam wrażenie, że to nie przez przypadek
znam gorzko-słodki smak potu i krwi
wiem ile trzeba po niego biec
pamiętam jak mieli tu dla mnie piękne, wielkie nic
chcesz, załóż skrzydła i leć
nic znaczy wszystko, być może każdy
mamy własne przeboje, swoje własne gwiazdy
i historię prawdy, której nikt nie pamięta
nie wierząc w to, czego nie miałem w rękach
a składam razem je, przed snem, przy miasta dźwiękach
w trybach złudnego piękna na umór
przy chórze tłumu, gdy czyjąś niewinność żegna
dali mi szansę pozbawiając rozumu
mój tumult [?] schematów
i wnętrze głowy mi rozsadza rytm
chcę coś im dać, zabierając coś światu
wiarę w to, w co wokół nie wierzył nikt
Random Lyrics
- the panic division - touch lyrics
- depth strida - flex // trust issues lyrics
- flawes - christmas lights lyrics
- триагрутрика (tgk) - только там (only there) lyrics
- bulletboys - livin' on a prayer lyrics
- pearl jam - animal [tampa, florida august 12 2000] lyrics
- black monarc mc - sommet lyrics
- kc savant - 25 lines lyrics
- rickpheelz - this is a trap (freestyle) lyrics
- amine 16-3 - bağımlı karanlığa lyrics