a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

młody dzban - oda do zdziry lyrics

[intro]
jadę z tym jakbym kurwa jechał z dziwką
to ta jedyna do końca
macie coś przeciwko, to mamy beef na noże
o mój boże, ja pierdolę co za młodzież
ładnie + ona kurwa, a on kradnie

[zwrotka 1]
jadę se do downtown, a tu jakaś typiara się kurwi
zasiadam na trybunach i kibicuję jej w chuj w tym
w nocy modlę się, dziękuję bogu za szlaufa
gdyby nie on pewnie już dawno czytałbym mein kampf i jarał brauna
mam swój etos rapera i to jest prawda
versace, wenera i desperacja
wszyscy tylko ciągle: bla bla
ona łapie mnie za siura, daje blanta
maniura typu rasta
typy piszą dissy na szlaufy
a jak mają zwałka piszą: “skarbie, nie miałem racji”
na kawałkach grają macho z dzielnicy
a w kieszeniach noszą bransoletki, płyty drake’a i paczki słodyczy
zdziry dźwigają ten glob na dupie zawsze
jeżeli tak nie myślisz, to byłeś robiony palcem
zdziry nie patrzą z góry, gdy się znajdujesz na dnie
twerkowałem dla boga, teraz szatan twerkuje dla mnie
[refren]
kto wysłucha się żalenia i zaraja z tobą crack?
a gdy spytasz czy chce d+ckpick’a odpowie: no a jak?
ocalić świat cipą to nie są sprawy łatwe
zdziry w moim sercu na zawsze
kto wysłucha pierdolenia i zaraja z tobą crack?
a gdy spytasz czy chce d+ckpick’a odpowie: no a jak?
ocalić świat cipą to nie są sprawy łatwe
zdziry w moim sercu na zawsze

[zwrotka 2]
ja bezrobotny, siedzę od rana, motam
ona naoglądała się euphori i złapała mnie za knota
ostatnio z życiem w chuj lubię bić piony
dzisiaj ruchanie, jutro egzamin na wózek widłowy, joł
czasem jesteś kimś, czasem jesteś nikim
jebać to, namaluj obraz na kanwie cipy
ona się pyta: czy młody czy dzban stary? bo trochę łysy
więc mała możesz mi daddy, bo mam kredyty
incele kontra cuckold’y
do dupy kontra do mordy
syn samego jah, od dziecka se dymię blanty
widziałem więcej dymu niż cegła w kominie w auschwitz
mało kto umie tak rzeźbić w korzeniu #bonsai
a ona umie i przy tygrysie tu będzie stać jak kobra
kiedy cały świat ci mówi że to twoja wina
zdziro, zajeb na cymbał skurwysyna
[refren]
kto wysłucha się żalenia i zaraja z tobą crack?
a gdy spytasz czy chce d+ckpick’a odpowie: no a jak?
ocalić świat cipą to nie są sprawy łatwe
zdziry w moim sercu na zawsze
kto wysłucha pierdolenia i zaraja z tobą crack?
a gdy spytasz czy chce d+ckpick’a odpowie: no a jak?
ocalić świat cipą to nie są sprawy łatwe
zdziry w moim sercu na zawsze

[outro]
zdziry, kurwy, szmaty, dziwki
zdziry, kurwy, szmaty, dziwki
zdziry, kurwy, szmaty, dziwki
zdziry, kurwy, szmaty, ladacznice
zdziry, kurwy, szmaty, dziwki
zdziry, kurwy, szmaty, dziwki
zdziry, kurwy, szmaty, dziwki
zdziry, kurwy, szmaty, ladacznice

- mlody dzban lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS