a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mlody jurajski skurwysyn - historia z bad endingiem lyrics

pozdrawiam mojego ojca nie
serio, pozdrawiam cie ojcze

my z matką cieszymy się, że ojca nie ma
nagle widze w oknie, patrze twarz znajoma
a po drugiej stronie domu słychać olbrzyma
wrócił ojciec tu nic nie wytrzymam
szafa lata po chacie ja znów znudzony
mój ojciec bije tutaj żony
ale kiedyś mi tak powiedział
że jak sie żony nie bije to jej wątroba gnije
więc matce wyjebałem kurwa lewego prostego
ona tu boli, krzyczy, jebiemy go
zyskałem respect u starego
ale nadal mnie ładował w małеgo
jak byłem mały zrzucił mnie tu z pralki
ale zawszе kochał mnie i klapki
na świętach kiedyś mi smycz
żeby wyprowadzać mnie i (?)
nikt mnie nie wyprowadza jebany cieciu
chuj ci w dupe teraz tutaj cieciu
dayum, dayum dayum dayum
dayum dayum kurwa taka tu ściema
myślałem, że ojciec mnie tu pokocha
ale ojciec chciał puścić tylko na mnie szczocha
ale kiedyś sie pokochamy
ojciec zadał mi same kurwa rany
same rany zadał mi pierdolony cwel
jebać go, najebałem mu też(ej)
teraz bije ojca no i matke
wypierdalam se pozniej na klatke
strzelam sobie tu
fighterem jestem
bo ja lece
wyjebałem pozniej do babci
lece w heaven
lece w heaven jestem martwym tu ziomalem
twoj ojciec sie tu puszcza z jakims jebanym robalem(joł)
jakis jebany robal ruchał go dzis w dupe
no i mu sie podobał( jeee)
piękny to byl robak
twoja mama dzis na schodach zaplakana
bo dzisiaj wypuscilem trapa
ale twoja mama
pseudonim makanapa(ejjj)
bo kazdy sie na nia kladzie
no i rucha ja w tajnym tu układzie
układ gwiazd zapierdalam przez swiat
rucham cie w dupe, no bo taki jest fakt
i to nie podwazalne ziomku
dayum
ale ma (?)

- mlody jurajski skurwysyn lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS