a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mlodyandy - hotel łzy lyrics

[bridge]
dzisiaj miałem pić do rana, ale kończę znów hotelu
obok brat a ja znowu liczę łzy y y
ja nie chciałem taki by y y y yć
moje sm+tki zabije znowu jin

[refren]
dzisiaj miałem pić do rana, ale kończę znów hotelu
obok brat a ja znowu liczę łzy y y
ja nie chciałem taki by y y y yć
moje sm+tki zabije znowu jin x2

[zwrotka 1]
tyle złości jest w tych ludziach
dźwigam gniew ich, mów mi pudzian
robię progres, chyba widać to po ruchach
a oni wcale nie wierzyli mi, że to mój mały świat
tam nie ma ich, jebać ich, jebać ich
nie dawali szansy mi, żadnej szansy mi
teraz chcieliby tu wejść
wasza szansa teraz nie jest mi potrzebna
no bo mam tu ludzi, którzy staną za mną murem
przyjaciel, który się okazał zwykłym chujem
to co o mnie mówią, ja się wcale tym nie przejmuje
głupiе plotki, głupia fama, nie mają co robić
no to muszą o mnie gadać ha, ha, ha
[bridge]
dzisiaj miałem pić do rana x3
dzisiaj miałеm

[refren]
dzisiaj miałem pić do rana, ale kończę znów hotelu
obok brat a ja znowu liczę łzy y y
ja nie chciałem taki by y y y yć
moje sm+tki zabije znowu jin x2

[zwrotka 2]
jak te kurwy mnie zraniły
ludzie nie chcę was już znać
mogę skończyć na tych blokach
mogę skończyć licząc hajs
a jak umrę no to kurwa palcie za mnie to
łycha ma być wszędzie
moi ludzie dopilnują to
wylane łzy o pojemności bagażnika klasy g
nie mam czasu, żeby przejmować tu wami się
nie masz nic to powiedzenia
no to proszę wyłącz się
zamknij drzwi, nie mów nic
tu się liczy blizny, a nie zyski
tu się kocha bliskich, a nie wszystkich
nie chcę być jak wszyscy
ten sam wuja, który nosił mnie za małolata
trzydzieści lat na wózku
wykryli mu raka
[bridge]
dzisiaj miałem pić do rana x3
dzisiaj miałem

[refren]
dzisiaj miałem pić do rana, ale kończę znów hotelu
obok brat a ja znowu liczę łzy y y
ja nie chciałem taki by y y y yć
moje sm+tki zabije znowu jin x2

- mlodyandy lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS