azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mlodyurban – monotematyczność lyrics

Loading...

[x2 refren: mlodyurban]
monotematyczność wam uchodzi za potrzebę
nie rzucam po ksywach bo nie łapie się zaczepek
nagram sobie album i on wleci sobie w eter
chcesz to powyzywaj, po wszystkim naciśnij enter
ej, ej, ej, ej

[zwrotka 1: mlodyurban]
nie chwal się majątkiem bo nie za to będziesz w niebie
nie chwal się majątkiem bo i tak skończymy w glebie
nie chwal się ekipą bo zostawią cię w potrzebie
potem będzie żal że wpadłeś znowu w tą depresję
nagram to pod jeden rym bo mam taki kaprys
album nie śmigany niczym samochody z fabryk
wasze przejedzone niczym lovesong albo trapsh-t
wasze już zamknięte niczym starodawne auschwitz
ej, ej, ej, ej

[bridge: mlodyurban]
nagram to pod jeden rym bo mam taki kaprys
album nie śmigany niczym samochody z fabryk
wasze przejedzone niczym lovesong albo trapsh-t
wasze już zamknięte niczym starodawne auschwitz
ej, ej, ej, ej

[zwrotka 2: fezz]
nie wiem po co to, nie wiesz co to sos
gadasz coś? – nie słyszę, mamy lepszy głos
jebać twoje ‘rarri – starym zajebałeś to
one man army to ja i widzisz we mnie to
znowu coś gadasz o weedzie
szeroka inspiracja skoro sam się wypaliłeś
a mi chociaż głupio było że ja to robiłem
skończyłem kawałek no i w maju to rzuciłem
życzę ci byś znalazł własne chwile spokoju
co dzień zestresowany paliłem w pokoju
jeszcze przestrzegam – nie pij różowych napojów
nikt nie chce żebyś trafił na oiom

[x2 refren: mlodyurban]
monotematyczność wam uchodzi za potrzebę
nie rzucam po ksywach bo nie łapie się zaczepek
nagram sobie album i on wleci sobie w eter
chcesz to powyzywaj, po wszystkim naciśnij enter
ej, ej, ej, ej



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...