azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

młodzieniec - zszedłem ze ścieżki lyrics

Loading...

[refren]
zszedłem ze swojej ścieżki i straciłem swojego ducha
polewasz do szklanki brandy, wypijmy za to i brak czucia
pod moją cielesną powłoką zniszczone płuca
sam sobie jestem bronią, tworząc stały uraz
przesycony bodźcami potrzebuję mieć więcej
w ciągłym bólu jak fakir, noże w plecach dzierżę
nie zapamiętuję twarzy, straciłem chęć na zemstę
z nienawiścią poznali, zniszczyli moje serce

[zwrotka 1]
wegetuję jak chwast nie przynosząc plonów
siedziałem w łzach chcąc wyłącznie spokój
wyborne towarzystwo w postaci kieliszka
zanika moja przyszłość jak znika czysta
wyprałem się z uczuć, już mnie nie zranisz
nie wyprałem brudów, mam swoje zasady
zbyt dużo widziałеm, w pamięci stygmaty
za dużo szaleństw w oparach trawy

[refren]
zszedłem zе swojej ścieżki i straciłem swojego ducha
polewasz do szklanki brandy, wypijmy za to i brak czucia
pod moją cielesną powłoką zniszczone płuca
sam sobie jestem bronią, tworząc stały uraz
przesycony bodźcami potrzebuję mieć więcej
w ciągłym bólu jak fakir, noże w plecach dzierżę
nie zapamiętuję twarzy, straciłem chęć na zemstę
z nienawiścią poznali, zniszczyli moje serce



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...