azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

modest - dziurawe buty lyrics

Loading...

[zwrotka 1: modest]
wpadłem ostatnio w kłopoty finansowe
moje buty wyglądają na jakieś niedojedzone
w tym dole odezwałem się do dawnej znajomej
nie żyliśmy blisko, a zawsze ciągnęło mnie do niej
uwielbiam rozmowę, ale nie znoszę chojractwa
każdy przemilczany wątek nie nosi znamiona kłamstwa
więc gdy opowiadała mi o swoich frustracjach
nie wspomniałem, że porażek szukam w dziurawych nike’ach
namawiała na sp+cer lub na szamę do turka
nie odbierałem, bo cały dzień spałem do późna
użalałem się nad sobą, nie wychodząc z łóżka
a randki nie zaczynasz od pozbycia się obuwia
zaufaj, nie jestem tak małostkowy
ale gdy gniotą cię demony to z pomocą pierdoły
światem rządzą herosi, więc nie mówiłem o tym
kiedy znalazłem odwagę, odnalazł ją jakiś odys

[refren: modest]
buty, buty, buty, buty, buty
buty, buty, buty, dziurawe buty
buty, buty, buty, buty, buty
trzydzieści lat, chłop płacze o buty

[zwrotka 2: modest]
usłyszałem dziękuję za polecanie piosenek
w końcu się starałem jak o pracę w trójce na antenie
jedną kobietę kocham niezmiennie i nawet nie wie
jak codziennie za nią szaleję, wariuję bez niej
jestem abstynentem, więc nie wypłuczę zmartwień
a że muszę mieć ucieczkę, wybrałem se pracę
czasem słyszę zarzuty, że się nie odzywałem
gdzie byliście gdy przeglądałem sznury w castoramie?
przyjaźnie to przeważnie synonimy nadużycia
bo został jeden, co przyjacielem nigdy nie nazywał
skoro lubią tak od razu rolę wszystkim przypisać
czemu nie byłem szpulą na urwane filmy na bibach?
ciągnę w dół, gdy mam dolinę? przykre, że tak myślisz
i odcinasz linę wzorem zawodowego alpinisty
czekam aż przesypie się piasek z tej klepsydry
i rozważę dwie opcje: koniec lub zmianę pozycji
[refren]

[zwrotka 3: modest]
tumiwisizm! byłem z tego zawsze znany
nagle przestały mnie cieszyć ujebane rękawy
emblematy, co oznaczały ważne postawy
spowodowały, że czuję się już mentalnie słaby
nieuczesany, inny, gorszy od gawiedzi
tyle się obecnie słyszy o tej segregacji śmieci
kołtuny przysłoniły clou istoty rzeczy
że przeczytałem więcej niż durne memy z sieci
wspominam czasy, gdy bywałem na randkach
zaślepiałem panny, że nie myślały o nogawkach
wiedziały, że na czasie karta to nie moja bajka
gdy gadałem o milianie czy o alibabkach
taka prawda! widzimy się na mieście
jak w leciwych trampkach to oznacza, że świetnie
nie kupię nowych, wolę książkę i soulowe brzmienie
bo to intelekt magnetyzuje ludzi wokół ciebie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...