azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mokebe - przydrożny motel lyrics

Loading...

[intro]
(you know
they may come for a second or a day
or even 20 years
but they all eventually leave)

[verse 1]
trochę czuję obrzydzenie być cukierkiem
chociaż nie chcę, by mnie brali za poważnie
wizerunek przy gębie to w zasadzie mikroczęść
tego, co ci oferuję tu podając grzecznie łapę
wchodzą i wychodzą tak jak pies
albo kot, tylko nie są tak kochani
nie wiedzą, czy chcieliby czy nie
stanąć do batalii, a drżą jakby kurwa zamarzali tu
znam przeróżnej maści tanie flądry
i nie myślę o dupach, bo nie tylko te zawiodły mnie
chciałem być k+mpel, a staję w roli wyroczni
i nie widzę idoli, a matеriał na merytoryczne pompki
raczej spontan rodzi tе dzikie więzi
zachwyceni, jak wygodnie z przyjacielem
witam, kiedy spotkam, a żegnam nie podając ręki
jestem motelem przydrożnym, z barem do 23

[hook]
widzą we mnie marriot, a potem widzą noclegownie
pewnie jestem gdzieś pomiędzy, a na wyżywienie to wystarczy spojrzeć
chcieliby tu widzieć gwiazdy i saunę, a wszystko co mam, to pokój
średnio ogarnięte lok+m, na parę minut ekstazy zostawię ci klucz x2
[verse 2]
nie wyję po nich, to nie moje uniwersum
męczy mnie noszenie ton żalu i pretensji
chcesz to testuj mnie, fanatyku flexu
ale czemu goliat usypia przy zapalonym świetle?
jak paczkomat chcę być w każdym mieście
niewygodny raper, nie wiem, czy u siebie też
pokój i spokój zarezerwuje przed snem, aby spać, pić, jeść i nakurwiać bengry tam
szalę goryczy przelałem w studio, gdzie kurwiło wódą
z paru kolegami już nie gadamy za dużo
nie miałem prawa tyle siły mieć jak newton
najwięcej o tobie powie mama, a nie l+stro
każdy z nas się daje nabrać innym
nie musisz grać nawet, to chyba humanizm
nie mam ci za złe, że mam na imię paryż
i chciałaś tylko moulin rouge i eiffel tower

[hook]
widzą we mnie marriot, a potem widzą noclegownie
pewnie jestem gdzieś pomiędzy, a na wyżywienie to wystarczy spojrzeć
chcieliby tu widzieć gwiazdy i saunę, a wszystko co mam, to pokój
średnio ogarnięte lok+m, na parę minut ekstazy zostawię ci klucz x2



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...