azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

moli (pol) - kochaj jakbyś przepraszał lyrics

Loading...

[intro: moli]
zostań, chociaż do rana
ta samotność to mnie przeraża
[?] chciałbym twojego…
kochaj jakbyś przepraszał
bo najlepiej to się wybacza
ale nie chcę mówić przepraszam
chcę bez kłótni godzić się
chcę bez kłótni godzić się
chcę bez kłótni godzić się

[zwrotka 1: moli]
uzależniłem się od stresu, wersów
szmalu, twojej buzi, pupy, seksu
stanów w głowie, kiedy mam to
to serce bije mocniej, posłuchaj
pragnę tego więcej, a bez ciebie to nic jest
oj wiesz, że ja nie tęsknie tylko za twoim tyłkiem
ale jak o nim pomyślę, mój boże, to przyjdzie
wejdzie, zdejmę [?]
no to jeszczе lepiej, mam już dosyć epеk
chcę longplay, choć teraz jestem pusty, ale nie [?]
jeśli ja problemów schowałem pod kołdrę (okej, okej)
e, ty częściej niż z kwiatkiem widziałaś mnie z jointem
dobrze wiesz, że w szklance nie tylko mam colę
bo świat jest zepsuty, co widzę też w sobie
ale nawet diabeł w piekle też jest bogiem
[bridge]
ty jesteś jakiś nienormalny i co ja mam się niby kurwa teraz z tobą ruchać?

[refren: moli]
chodź się pogodzić
widzę po story, że też cię boli
że to jest do mnie, a nie że do nich
chodź się pogodzić
dobrze się gada, jakby po molly
choć nie wsypałem ci nic do coli
chodź się pogodzić

[zwrotka 2: koneser]
ona się klei jak wata cukrowa
podrzucam ją, bo to waga piórkowa
w weekend jest moja, potem oddaję
[?]
wylewa łzy, na bank mnie kocha
moja obecność na wagę złota
jeden z miliona, a świecę jak diament
więc dałem tej suce na papier brokat
ciągle na pętli to zimno rok
pasażer kosmosu jak iggy pop
węże z ogrodu już znikły w głąb
chcą mnie na zawsze, więc idźmy stąd
paka na gaciach, mam niski krok
po francusku [?]
leci tu szybko [?]
wysoko nad wami jak [?]
[refren: moli]
chodź się pogodzić
widzę po story, że też cię boli
że to jest do mnie, a nie że do nich
chodź się pogodzić
dobrze się gada, jakby po molly
choć nie wsypałem ci nic do coli
chodź się pogodzić

[outro: moli]
zostań, chociaż do rana
ta samotność to mnie przeraża
[?] chciałbym twojego ciała
kochaj jakbyś przepraszał
bo najlepiej to się wybacza
ale nie chcę mówić przepraszam
chcę bez kłótni godzić się



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...