azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

monument zero - deskryptor lyrics

Loading...

na łokciach miasta
straciłem swoje przekonania
i nie mam żadnych wyrzutów sumienia…
“więc jesteś nie tylko dziwny, ale i tani?”
gdzie szary, ubrany mężczyzna odradza się
śmieją się teraz z zachwytu…
i miernota
naszego zamkniętego gniewu
chmury dymu i przeczucia
moralne lekcje były udzielane
przez nauczycieli oszustwa

kraina neonowych marzeń
rośnie w siłę z upływem czasu
entuzjazm zepchnięty przez rzeczywistość
to miasto straciło swój romantyzm
ulice wrocławia to czarno+biały komiks

w fabryce likierów carla schirdewana
teraz piją denaturat
okna wypalone nienawiścią
wszystkie kolory rdzy
dym ucieka spiralą…

przepraszam, mam coś, co muszę zobaczyć
przepraszam, muszę poczuć trochę szczęścia
zakorzeniony w poplamionych łzami dolinach
miasto zbudowane na betonie i neonie
perfumowane haszyszem i gandzią
jest schronieniem dla szaleńców
naszego zamkniętego gniewu

przepraszam, muszę poczuć trochę szczęścia
mam coś, co muszę zobaczyć



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...