a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

moose, dziki - when the sun goes down lyrics

[moose]
dzisiaj zatrzymuję czas
siedząc na balkonie na ósmym piętrze
w oddali widzę blokowiska co się prężnie piętrzą
szybko mija mi codzienność
a więc biorę wdech, zamykam oczy
oddaję się dźwiękom
ciągle w pogoni, chociaż to nie szczecin
ciągle w agonii, chociaż w sumie jakoś leci
leciwy ja w tym lecie lecę
chcę poczuć chillout wreszcie
ta chwila jest jak pierwszy seks lub pierwsze złamane serce
ta chwila mija szybko niczym czas przy tequila freestyle
jak gloria złotej godziny
czekaj na golden hour two
lecz na ten moment muszę się zatrzymać
przed i po całym dniu wyzwań no bo padam na kark

[moose, ref.]
dzisiaj muszę się zatrzymać, bo coś trzyma mnie za płuca
jeszcze chwila w tym pędzie no i wyzionę ducha
w ten letni wieczór liczy się każda sekunda w braku stresu
a więc puszczam muzę i odpalam szluga
wierzę, że nam się uda
choć bywa ciężko tutaj
utuli mnie dziś muza
when the sun goes down
[dziki]
wierzę, że nam się uda
choć bywa ciężko tutaj
utuli mnie dziś muza
when the sun goes down

muszę iść po sprawunki
pewnie wydam cztery stówki
na colkę zero, zgrzewkę wody i szczęścia gram
muszę zapłacić rachunki
pewnie znów poszły do góry
nie cierpię w takim stanie sprawdzać konta stan
muszę nastawić kolor
czekać aż mi się wypiorą
te szmaty mają w sobie więcej życia niż ja
muszę wypić późną porą lavazzę qualita oro
muszę w końcu wychillować
nie wyrabiam
zanim pójdę dzisiaj w spanko
wyjdę z piwem na balkon
i strzelę sobie somersika + taki mam plan
przyszło wreszcie
lato w mieście
po strawberry kiwi ten dzień w końcu ma smak
leci quebo z ebbastą
na wynos fastfood gastro
outfit daleki od custom
kurwa, kocham to miasto
wierzę, że nam się uda
choć bywa ciężko tutaj
utuli mnie dziś muza
when the sun goes down

- moose dziki lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS