azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mordehay - życie lyrics

Loading...

próbowałem wyjść z depresji cztery razy
osiem repów i na klatę, a biorą ją w cztery baty
tak jak mata wiesz co dzieciak próbował te cztery razy
nie mam izoteku, kurwa, zostaną mi po tym ślady

blizny na twarzy i rękach, prawie to samo
pokazują kto nie dbał, a komu mało było
czy biegał za damą, czy kolejną małą zdzirą
czy brała to na serio? czy to dla niej była miłość?

nie widziała moich łez, nie słyszała moich pytań
czemu się znowu zamykam, czemu znów chcą mnie zamykać?
potwory mego życia krzyczą żeby skoczyć na dno
brak ostatnich życzeń, nie chcę ciebie widzieć martwą
ty daj mi dzień
i znów nie mogę spać
a jebać sen
no bo co może mi dać
jestem tu, żeby grać
całą noc, pójść gdzieś w chuj
jarać hash, nie być sam
no bo co możе mi dać

co może mi dać, kurwa?
nie dożyję chyba jutra
kiedy dobrzе wejdzie wódka
i widzę jak jesteś sm+tna
chciała bluzy i być blisko
jak uczyła kamasutra

nie uciekam przed śmiercią
niech suka dopadnie mnie w balu
nie obchodzi dziś bankroll
wolę się martwić nazajutrz
a nie dopadnie starość
umrzeć chciałbym na haju
kurwa, nie muszę dożywać jutra
w życiu które leci po mału

leci po malutku, kurwa
każdy z nas chciałby z niego coś urwać
coś dostać
tu każde z nas pracuje na off+white
drogie brany, nowe loga
dobre marki, własny lokal
dobre imige, i na pokaz
i to już nie nasze walki
szatan dalej kusi
dealer hajs wkłada do pralki
robią z nich manekiny
kto inny rozdaje karty
to już nie poczucie winy
to wypacza mnie już świat dziś
nie widziała moich łez, nie słyszała moich pytań
czemu się znowu zamykam, czemu znów chcą mnie zamykać?
potwory mego życia krzyczą żeby skoczyć na dno
brak ostatnich życzeń, nie chcę ciebie widzieć martwą

ty daj mi dzień
i znów nie mogę spać
a jebać sen
no bo co może mi dać
jestem tu żeby grać
całą noc, pójść gdzieś w chuj
jarać hash, nie być sam
no bo co może mi dać

mój świat jest szczerze odległy innym światom
słyszałem głuchy krzyk, przechodząc przez ulicę
ktoś w moich okolicach znów jebał apator
widziałem dziwkę, co się brała za dziewicę

prawda jak czas dla każdego z nas jest względna
jak znasz ją całą, tworzy z ciebie elitę
marzenia zbyt piękne by stały się prawdą
z mojej perspektywy właśnie tak wygląda

życie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...