azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mosa.tech - zamki lyrics

Loading...

jakbym miał coś więcej a tu chodzi raczej o brak bez listów koperty kształty proszą się o obraz
uczniowie bez mistrzów zamki stawiane na fosach
worki nie zaglądaj trzymam głowy w workach
boję się że wymskinesz się i potniesz je bez ostrza
ostrza tępe jak pretensje o mój czerstwy posmak
mosa to więzienie dla tej lampy z projektora
żadne słowo liczy więcej niż każda rozmowa
reflektorem znowu sam świecę se po oczach
żeby dłużej nie móc pospać
bo światło na rejestr przypomina o głupotach
chyba już nie wyjmę boję się że wyjmiesz [?]
a już późna pora
nie chcesz stąd wychodzić jak wychodzić no to z [?]
klucze pod powłoką za kratami okna
ściany do środka wloką się
ja wiem że drogi zachodzić nie można
jak chcesz to przekręcę drzwi
zostaw zamknięte czasami podjedź do okna
jak chcesz to przekręcę drzwi
zostaw zamknięte czasami podjedź do okna
jak chcesz to przekręcę drzwi
zostaw zamknięte czasami podjedź do okna
jeden to za dużo
a sto nie wystarcza
jeden to za dużo
a sto nie wystarcza

nie oddychasz płucami
wtedy łatwiej zdjąć te klamry
dźwięki mam dobrane do ciężkości czaszki
czasem to pociągnie w dół
kiedyś [?] skotłowany
a zwycięstwo jest po drodze do porażki
mosa zbudowała zamki
zapomniała tylko mosty spalić
są też dojścia przez kanały
chcesz czy nie chcesz będziemy wrogami
umysł zaniedbany
myśli mam jak wewnątrz pralki
chciała mnie zobaczyć a ja nie odgarnę szmaty z twarzy
spadochron się nie otworzył
policzone mam w kawałki
postawione linie co podsumuje te skrawki
jeden to za dużo
a sto nie wystarczy



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...