azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mr. polska - dzień / noc lyrics

Loading...

[intro: mr. polska, +aleshen+]

dzień, dzień, dzień
zaczynasz noc, noc ,noc [+yee+]
więcej niż przez całe życie, zrobiłem w ostatni rok
+tak jest+ [+tak jest+]
{+raz, dwa, trzy+}

[wers 1: aleshen]

czasem pierdole głupoty
i nie wiem czy z tego wyrosłem [wyrosłem]
jestem tym wiecznym dzieciakiem
bo są dziedziny w których robię postęp [postęp]
wystarczy jej moja obecność, wygrzeje ją jak jebany toster [huh]
fake it, till’ u make it
zawsze zachowywałem się jak bossman
mamo nie pytaj co robię za miastem
mamo ja rosnę
mój kolor pochłania te wasze kolory
ja cały na all black
jest jeden haczyk w tym twoim [?]
popatrz na [?]
szczęście jеst za oceanem
ja odbuduję mostek
wszystko co zdobędziеsz zależy, od tego jaka potrzeba [potrzeba]
zamknęli mnie nie raz, i patrzą z zewnątrz
mają mnie za monster’a
pojebał się system, to reset musiałem zajebać
reset musiałem zajebać
i zacząć to znowu od zera, od zera
bo jakbym miał dychę to bym się sponiewał
[bridge: mr. polska, +aleshen+]

+wsiadam do+ [?] +coupé
myśli zostawiam za drzwiami
chociaż na drodze jest ruch
wszystkich gubimy za nami
wsiadam do+ [?] +coupé+
amsterdam, warszawa czy paris
+chociaż na drodze jest ruch+
nie przypuszczam planu awarii

[refren: mr. polska, +aleshen+]

kończy się dzień, dzień, dzień
zaczynasz noc, noc, noc
więcej niż przez całe życie, zrobiłem w ostatni rok
+kończy się dzień, dzień, dzień
zaczynasz noc, noc, noc
odpierdalamy za dużo, nie chciałby wiedzieć jej chłop+

[wers 2: mr. polska]

kocham te smurfy
jak pęka gumka co trzyma dwieście niebieskich
morda sprzedaje full+time
stoi na korytarzu jak “świat według kiepskich”
mogę jej zmienić życie
ja kupię jej brazylijski [?]
zawsze biegam za pitos, do sprint’u zakładam asics
co ty pierdolisz o dysku?
masz dychę na zakupy w polo [polo]
ciągle na trasie, i ona w hotelu chcę skoczyć i zrobić mi pogo [uoo]
dziesieć koła, na shopping
ale nadal jestem sm+tny
może tylko raz wyprałem pitos, bo był brudny. [brudny]
[bridge: mr. polska, +aleshen+]

+wsiadam do+ [?] +coupé
myśli zostawiam za drzwiami
chociaż na drodze jest ruch
wszystkich gubimy za nami
wsiadam do+ [?] +coupé+
amsterdam, warszawa czy paris
+chociaż na drodze jest ruch+
nie przypuszczam planu awarii

[refren: mr. polska, +aleshen+]

kończy się dzień, dzień, dzień
zaczynasz noc, noc, noc
więcej niż przez całe życie, zrobiłem w ostatni rok
+kończy się dzień, dzień, dzień
zaczynasz noc, noc, noc
odpierdalamy za dużo, nie chciałby wiedzieć jej chłop+



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...